Sekret 117-latki ujawniony. Miała mikrobiotę niemowlęcia

Maria Branyas Morera, Amerykanka hiszpańskiego pochodzenia, która przed swoją śmiercią w sierpniu 2024 roku była najstarszą żyjącą osobą na świecie, wielokrotnie przypisywała swoją długowieczność "szczęściu i dobrym genom". Czy słusznie? Nowe badania zespołu naukowców Uniwersytetu w Barcelonie pokazują, że tak, a przynajmniej częściowo.

Maria Branyas Morera obchodząca 117. urodziny
Maria Branyas Morera obchodząca 117. urodzinyArchiwum prywatne rodzinyWikimedia Commons

Nowe badania zbliżają nas do odpowiedzi na pytania o zaskakującą długość życia superstulatków, czyli osób, które osiągnęły wiek co najmniej 110 lat - taki wynik osiąga ok. jeden na tysiąc stulatków! Było to możliwe za sprawą Marii Branyas Morery, która jeszcze za życia wyraziła zgodę na badanie swojego mikrobiomu, przeprowadzone przez zespół prof. genetyki Manela Estellera z Uniwersytetu w Barcelonie.

Mikrobiota niemowlęcia w wieku 117 lat

Przypomnijmy, że 117-letnia Amerykanka przed swoją śmiercią w sierpniu 2024 roku była najstarszą żyjącą osobą na świecie, a co więcej do końca życia zachowała jasność umysłu i jedynymi dolegliwościami, z którymi się zmagała, były bóle stawów i ubytek słuchu. Dziś możemy zapoznać się z wynikami badań zespołu prof. Estellera, które pokazują, że komórki kobiety funkcjonowały tak, jakby były o 17 lat młodsze, niż wskazywał jej wiek biologiczny.

Geny i styl życia

Co więcej, mikrobiota kobiety - ogół mikroorganizmów (bakterie, archeony, grzyby, pierwotniaki) zasiedlających organizm człowieka - przypominała tę występującą u niemowląt, co mogło mieć kluczowe znaczenie dla jej długowieczności i ogólnego stanu zdrowia.

I choć geny Branyas odegrały kluczową rolę w jej długowieczności, badacze zwrócili również uwagę na jej zdrowy tryb życia. Kobieta stosowała dietę śródziemnomorską, codziennie spożywała trzy jogurty, unikała alkoholu i palenia papierosów, regularnie spacerowała oraz otaczała się rodziną i bliskimi, co mogło przyczynić się do opóźnienia procesów starzenia. Zdaniem badaczy informacje te mogą mieć kluczowe znaczenie dla opracowania nowych terapii opóźniających proces starzenia i leczenia chorób związanych z wiekiem.

Jej przypadek podważa powszechne przekonanie, że starzenie się i choroby muszą iść w parze
zaznaczają badacze.

Życie w cieniu wielkich wydarzeń

Maria Branyas Morera urodziła się 4 marca 1907 roku w San Francisco, po tym jak jej rodzina przeniosła się z Hiszpanii i Meksyku do Stanów Zjednoczonych. Mieszkała również w Teksasie i Nowym Orleanie, zanim w 1915 roku jej rodzina wróciła do Hiszpanii, uciekając przed skutkami I wojny światowej. W swoim długim życiu była świadkiem wielu przełomowych wydarzeń, w tym wojny domowej w Hiszpanii, II wojny światowej, pandemii grypy z 1918 roku i pandemii COVID-19.

Zwróciła na siebie uwagę mediów w 2020 roku, kiedy w wieku 113 lat zaraziła się koronawirusem. Mimo że Hiszpania była wówczas jednym z krajów najbardziej dotkniętych pandemią, kobieta przeszła COVID-19 bezobjawowo i szybko wróciła do zdrowia. W styczniu 2023 roku, po śmierci 118-letniej francuskiej zakonnicy Lucile Randon, Księga Rekordów Guinnessa uznała ją za najstarszą żyjącą osobę na świecie.

Porządek, spokój, dobre relacje z rodziną i przyjaciółmi, kontakt z naturą, stabilność emocjonalna, brak zmartwień i żalów, mnóstwo pozytywnego myślenia i unikanie toksycznych ludzi
tak odpowiedziała wtedy, zapytana o sekret długowieczności.
Jak ugotować idealne jajko? Naukowcy opracowali przepis© 2025 Associated Press
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?