Tyjesz, chociaż mało jesz? To może być... nieświadome jedzenie przez sen

Kto z nas nie zna osoby, która ma w zwyczaju wstawać w nocy, by coś przekąsić. Problem pojawia się jednak kiedy zaczynamy w nocy jeść, ale nie mamy o tym pojęcia - mowa o tzw. zaburzeniach odżywiania związanych ze snem, które zdaniem specjalistów jest jednym z najgorszych zaburzeń sennych, jakie może się nam przytrafić.

Możesz objadać się w nocy i nawet o tym nie wiedzieć!
Możesz objadać się w nocy i nawet o tym nie wiedzieć!123rf.comINTERIA.PL

Wyobraźcie sobie tylko, że wstajecie rano bez apetytu, sytuacja ta powtarza się niemal każdego ranka i jednocześnie zaczynacie widocznie przybierać na wadze. Reakcja? Dieta albo zwiększenie aktywności fizycznej, które jednak nie przynoszą spodziewanych efektów, bo nikt nie przypuszcza nawet, że problemem może być... jedzenie przez sen.

Mniej więcej taka sytuacja spotkała kobietę, której historię opisuje CNN, choć w jej przypadku dość szybko można było się zorientować, że coś jest na rzeczy. Jill, bo tak ma na imię obecnie 62-letnia kobieta, zaczęła mieć problem z zaburzeniami odżywiania związanymi ze snem (ang. sleep-related eating disorder) jeszcze w gimnazjum.

Skąd te pudełka w moim łóżku?

Jak opowiada w rozmowie z dziennikarzami, każdego ranka budziła się w łóżku pełnym pojemników, opakowań i resztek jedzenia, które musiała zjeść w nocy przez sen, chociaż nie miała o tym pojęcia. Jej zdaniem komuś może wydawać się to zabawne, a inne osoby często bagatelizowały jej problem, bo przecież "mała przekąska w nocy jeszcze nikomu nie zaszkodziła", ale dla niej była to osobista tragedia, bo dosłownie pochłaniała ogromne ilości jedzenia:

Wiele osób uważa, że ten stan to: «Och, wstajesz, zjadasz przekąskę, a potem wracasz do łóżka». Cóż, to nie jest to. To jest zupełnie inne zwierzę. (...) Mogę zjeść całą paczkę ciasteczek, potem wstać i zjeść cztery miski płatków śniadaniowych, a potem wstać znowu i zjeść całe pudełko krakersów graham. I zawsze jest to śmieciowe jedzenie, nigdy: "Och, zjem jabłko"
opowiada.

Czym są zaburzenia odżywiania związane ze snem?

Tak właśnie wyglądają zaburzenia odżywiania związane ze snem, w których w pewnym momencie część mózgu budzi się, podczas gdy reszta śpi. Stąd schorzenie klasyfikowane jest jako parasomnia snu, a konkretniej snu wolnofalowego, od czasu występowania w pierwszych godzinach snu.

Część naukowców uważa je za rodzaj somnambulizmu lub stanu lunatykowania (zwłaszcza że z epizodu SRED trudno jest kogoś wybudzić), który obejmuje zachowania związane ze świadomymi pragnieniami, zatem w wielu przypadkach nocne objadanie ma być spełnieniem tłumionych na jawie pragnień. Co ciekawe, zaburzenia odżywiania związane ze snem mogą też skłonić do zjadania niezwykłych kombinacji pokarmów, a nawet prób spożycia rzeczy, które w ogóle pokarmami nie są.

Wpływ na życie i zdrowie

W tym miejscu warto jednak wyjaśnić, że istnieje pewien problem relacji pomiędzy zaburzeniami odżywiania związanymi ze snem a zespołem nocnego jedzenia, chociaż obecnie wielu badaczy skłania się to rozróżnienia tych przypadłości na podstawie pamięci epizodów w tym drugim.

Niezależnie jednak od tej klasyfikacji, problem sięga znacznie głębiej niż tylko przyjmowania zbyt dużych ilości niezdrowego jedzenia, bo niezliczone pobudki w nocy zaburzają sen i powodują chroniczne zmęczenie. Co więcej, może powodować obrażenia podczas procesu gotowania, jak oparzenia i skaleczenia, a niektóre osoby spożywają również substancje niebędące żywnością, które mogą być trujące.

Ze wszystkich parasomnii, zaburzenia odżywiania związane ze snem mają najgorszy wpływ na życie ludzi. Ci ludzie przestają jeść prawie każdego wieczoru. Przybierają na wadze. Rano czują się nieszczęśliwi. To wpływa na całe ich życie i jest po prostu okropne
twierdzi dr Carlos Schenck, prof. i starszy psychiatra w Hennepin County Medical Center na Uniwersytecie Minnesota.

Przyczyna? Eksperci nie znają dokładnej przyczyny SRED, jednak osoby cierpiące na te zaburzenia często mają inne problemy ze snem, jak lunatykowanie lub zespół niespokojnych nóg, a prawdopodobieństwo wystąpienia jest też większe, jeśli problem występuje w rodzinie. Inne czynniki zwiększające ryzyko SRED to zespół niespokojnych nóg (RLS), narkolepsja, stres, depresja czy zaburzenia odżywiania.

Leczenie? Leki przeciwdepresyjne zwane selektywnymi inhibitorami wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI), które zwiększają poziom serotoniny w mózgu, a także obniżenie poziomu stresu i wypracowanie higieny snu oraz rozwiązania doraźne, czyli zakładanie zamków na lodówkę, szafki czy piekarnik.

Ogromny humanoidalny robot będzie naprawiał linie kolejowe w JaponiiAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas