Nowa broń Putina? Tajemnica świetlnych słupów wyjaśniona

Dziwne zjawisko pojawiło się tuż po zapadnięciu zmroku i było widoczne między innymi nad rosyjskim miastem Biełgorod. To bardzo blisko granicy ukraińsko-rosyjskiej, więc natychmiast w ukraińskich mediach społecznościowych pojawiła się hipoteza, że Putin rozpoczął testy nowej broni. Zjawisko rzeczywiście wyglądało intrygująco. Pionowo w niebo były skierowane świetlne słupy żółtego światła. 

Natychmiast pojawiło się kilka hipotez, czym są dziwne słupy światła. Niektórzy internauci podejrzewali, że może to być rosyjska broń laserowa "Peresvet". Według niepotwierdzonych informacji miała ona zostać wprowadzona na wyposażenie sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w marcu 2018. Za jej pomocą można "oślepiać" wrogie satelity.

Sytuacja się skomplikowała, kiedy o obserwacji "świetlnych słupów" poinformowali mieszkańcy Moskwy, Murmańska i Omska. Coraz więcej osób zaczęło podejrzewać, że może się za tym kryć dość rzadkie zjawisko atmosferyczne, które nosi nazwę "słupa słonecznego". Kiedy w sieci pojawiły się zdjęcia "świetlnych słupów" z innych rejonów świata stało się jasne, że to właśnie to efektowne zjawisko pojawiło się nad Rosją.

Rosyjski niezależny portal Meduza zamieścił informację uzyskaną od naukowców z Uniwersytetu w Biełgorodzie. Zostali oni zaalarmowani o pojawieniu się "dziwnych jasnych słupów światła" na niebie. Potwierdzili, że to jedynie rzadkie zjawisko atmosferyczne. "Świetlne słupy" to jeden z efektów optycznych z rodziny zjawisk typu "słonecznego halo". Powstają wtedy, kiedy światło załamuje się w kryształach lodu. 

Najczęściej ten fenomen pojawia się w dni, kiedy w powietrzu jest dużo wilgoci i nie ma wiatru. Wystarczy, że jakieś źródło światła (najczęściej słońce) oświetli kryształki lodu pod odpowiednim kątem, kiedy nagle niebo zaczynają przecinać efektowne słupy światła. W Rosji to zjawisko było obserwowane już wielokrotnie.