Warszawa zalana. S8 pod wodą po ulewie. Spadło tyle deszczu, ile w miesiąc
W poniedziałek i w nocy z poniedziałku na wtorek przez Polskę po raz kolejny przetoczyły się burze — silne porywy wiatru i nawalne deszcze doprowadziły do wielu szkód, a wśród miejsc, które ucierpiały najbardziej, znalazła się tym razem Warszawa. Po nocnej ulewie stanęła m.in. droga ekspresowa S8, a utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
Silne opady doprowadziły do sporej liczby zniszczeń, od poniedziałkowego popołudnia do godzin porannych we wtorek nieustannie odnotowywane są kolejne problemy. Ze względu na panujące warunki atmosferyczne i generowane przez nawałnice szkody straż pożarna interweniowała w Warszawie już ok. 800 razy.
Wśród efektów nawałnicy w woj. mazowieckim wymienić można zawalone dachy — m.in. jak przekazał kapitan Jakub Nowak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie w rozmowie z TVN, od naporu wody runął fragment dachu galerii handlowej Sadyba Best Mall na ul. Powsińskiej w Warszawie. Do tego dochodzą przewrócone drzewa i zalane tereny — m.in. doszło do zalania terminala pasażerskiego na Lotnisku Chopina. W wyniku zdarzenia wstrzymane zostały na jakiś czas przyloty i wyloty samolotów. Zalane zostały też drogi, co wywołało utrudnienia w ruchu.