Już nie chcą rosyjskiego złomu. Turcja pokazała moc swojego systemu SIPER

Turcja przeprowadziła udane testy swojego systemu przeciwrakietowego SIPER, będącego konkurencją dla rosyjskiego S-400 - na opublikowanym w sieci nagraniu z tego wydarzenia możemy zobaczyć pociski sięgające celu o dużej prędkości na wysokości 7,92 km.

Turcja przeprowadziła udane testy swojego systemu przeciwrakietowego SIPER, będącego konkurencją dla rosyjskiego S-400 - na opublikowanym w sieci nagraniu z tego wydarzenia możemy zobaczyć pociski sięgające celu o dużej prędkości na wysokości 7,92 km.
SIPER po udanych testach. Pierwsze systemy już w grudniu /YouTube/Military Coverage /materiały prasowe

Testy systemu SIPER, przeprowadzone w trybie zintegrowanym z wykorzystaniem systemów łączności tureckiej obrony, były pierwszym sprawdzianem opracowanych przez firmę Aselsan radaru poszukiwania, centrum kierowania ogniem i systemu wystrzeliwania rakiet. Co więcej, producent unikał wcześniej dzielenia się szczegółami budowy systemu, więc dopiero teraz mogliśmy przekonać się, że składają się na niego wspomniane wyżej elementy, a także radar kierowania ogniem, stacja komunikacyjna, komponenty symulatora szkoleniowego oraz narzędzia do transmisji, konserwacji i naprawcze.

Reklama

Turecka odpowiedź na rosyjskie S-400. Oto SIPER

Jeżeli zaś chodzi o przeznaczenie, to turecki system obrony powietrznej i przeciwrakietowej dalekiego zasięgu robi dokładnie to, co sugeruje jego nazwa, czyli chroni obiekty strategiczne przed atakami wroga - SIPER może działać na bliskim i dalekim zasięgu, ma opcję ciągłego ognia, atakowania wielu celów jednocześnie oraz operowania w trudnych warunkach pogodowych, zarówno naziemnych, jak i powietrznych.

Jak dowiadujemy się przy okazji, nowy system rakietowy umożliwia lepszą integrację dowodzenia z wieloma taktycznymi łączami danych, m.in. połączenie z Systemem Zarządzania Siecią Radarową [RADNET] i Systemem Informacji Sił Powietrznych [HvBS], a jego główne cechy to:

  • zarządzanie i rozpowszechnianie informacji w ramach kontroli dowodzenia, 
  • strzelanie wielokrotne i sekwencyjne, 
  • ocena zagrożenia i dystrybucja broni, 
  • kilka trybów strzelania [ręczny, półautomatyczny i automatyczny], 
  • automatyczna kontrola diagnostyki, 
  • wielofunkcyjny radar wielozadaniowy, 
  • wbudowana symulacja.

W ramach systemu SIPER firma Aselsan zobowiązała się też do opracowania radaru poszukiwania dalekiego zasięgu [UMAR] oraz wielofunkcyjnego radaru kierowania ogniem [CFAKR] o wysoce mobilnej konstrukcji. Zarówno UMAR, jak i CFAKR, to radary nowej generacji z architekturą anteny AESA i infrastrukturą cyfrowego kształtowania wiązki. Radary mogą wykorzystywać dane meteorologiczne w celu zwiększenia wydajności wykrywania i śledzenia, a ich modułowa konstrukcja pozwala na obniżenie kosztów utrzymania i zwiększenie dostępności.

A skoro już przy tej ostatniej jesteśmy, to Turcja zapowiedziała, że planuje rozmieszczenie pierwszego systemu SIPER jeszcze w grudniu tego roku. Czy to oznacza całkowitą rezygnację z rosyjskich S-400, których zakup spowodował wykluczenie Turcji z amerykańskiego programu myśliwców F-35? Trudno powiedzieć, bo w połowie sierpnia pojawiły się sprzeczne doniesienia o rozmowach na temat drugiej dostawy systemów z Rosji...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy