Kraj z końca świata wysłał na Ukrainę potężne wozy bojowe

Stany Zjednoczone ogłosiły nowy pakiet wsparcia militarnego dla Ukrainy. Wśród nowego sprzętu pojawiły się bardzo chwalone przez Ukraińców potężne amerykańskie wozy bojowe piechoty M2A2 ODS Bradley. Na ten sprzęt Ukraińcy czekali od dawna.

Stany Zjednoczone ogłosiły nowy pakiet wsparcia militarnego dla Ukrainy. Wśród nowego sprzętu pojawiły się bardzo chwalone przez Ukraińców potężne amerykańskie wozy bojowe piechoty M2A2 ODS Bradley. Na ten sprzęt Ukraińcy czekali od dawna.
USA wysłały na Ukrainę potężne wozy bojowe Bradley /123RF/PICSEL

Siły Zbrojne Ukrainy na dniach mają otrzymać kolejny ogromny pakiet wsparcia militarnego od Stanów Zjednoczonych. Wśród wysłanych pojazdów mają znaleźć się amerykańskie wielozadaniowe transportery opancerzone M113 oraz wozy bojowe piechoty M2A2 ODS Bradley. Ukraińcy najbardziej czekają na te drugie.

Wozy Bradley robią prawdziwą furorę w kraju naszego wschodniego sąsiada. Od chwili ich pierwszego pojawienia się na froncie, niezwykle skutecznie radzą sobie z czołgami i pojazdami opancerzonymi wroga oraz piechotą. Ukraińcy wielokrotnie pokazywali, jak te amerykańskie wozy uratowały im życie, gdy zostali zaatakowani przez Rosjan.

Reklama

Amerykańskie wozy M2A2 ODS Bradley dla Ukrainy

M2A2 ODS Bradley został zaprojektowany w ten sposób, by przetrwać najechanie na minę czy bezpośredni ostrzał z czołgu i dać czas na ewakuację całej załodze. Siły Zbrojne Ukrainy chcą wykorzystać nowe pojazdy do zatrzymania rosyjskiej ofensywy pod Pokrowskiem w obwodzie donieckim i na granicy niedaleko Charkowa w obwodzie charkowskim.

Kilka dni temu, kolejny raz w mediach społecznościowych pojawił się bardzo interesujący materiał filmowy, który w bardzo obrazowy sposób pokazuje, jak potężną bronią są amerykańskie wozy bojowe piechoty M2A2 ODS Bradley. Ukazano tam pracę znajdującej się na pokładzie pojazdu armaty łańcuchowej M242 Bushmaster kal. 25 mm produkcji firmy McDonnell Douglas z pociskami odłamkowo-burzącymi i zapalającymi M792 kal. 25 mm ze smugaczem (HEI-T).

Czym jest i co potrafi wóz M2A2 ODS Bradley?

Cechuje się ona szybkostrzelnością na poziomie 200 strzałów na minutę. Pociski mogą być wysyłane nawet na odległość do 6500 metrów. Armata ma masę 110,2 kg i długość lufy 2,032 m, a prędkość wylotowa pocisku wynosi 1360 m/s. Taka siła ognia bez problemu jest w stanie odeprzeć atak rosyjskiego agresora. Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy przyznali, że dzięki amerykańskim wozom Bradley udaje im się spowolnić działania Rosjan.

Ostatni ich transport do Ukrainy miał miejsce przez Polskę w kwietniu bieżącego roku. Analitycy z serwisu Defence Express podają, że Siły Zbrojne Ukrainy otrzymały już co najmniej 200 sztuk tych maszyn. Dotychczas zniszczonych czy uszkodzonych miało zostać ok. 68 pojazdów.

M2 Bradley to amerykański bojowy wóz piechoty opracowany pod koniec lat 70. przez firmę FMC Corporation (obecnie BAE Systems). Bradley'e mają na pokładzie armaty łańcuchowe M242 Bushmaster kal. 25 mm produkcji firmy McDonnell Douglas z pociskami odłamkowo-burzącymi i zapalającymi M792 kal. 25 mm ze smugaczem (HEI-T). Cechuje się ona szybkostrzelnością na poziomie 200 strzałów na minutę. Pociski mogą być wysyłane nawet na odległość do 6500 metrów.

Wozy M2A2 ODS Bradley robią furorę na Ukrainie

Amerykański wóz bojowy waży 27 ton i jest napędzany wysokoprężnym silnikiem Cummins VTA-903T o mocy 600 KM, który umożliwia rozpędzenie pojazdu do ok. 60 km/h. Z przodu maszyny zastosowano pancerz reaktywny, chroniący przed ostrzałem z armat automatycznych 2A42 kal. 30 mm i granatników przeciwpancernych RPG-7. M2A2 ODS Bradley góruje nad standardowymi wozami piechoty takimi jak BWP-1 czy BWP-2 używanymi w Ukrainie.

Przede wszystkim amerykański wóz ma znacznie lepszą optykę na podczerwień i w nocy. Na polu walki pojedynki wygrywa ten, kto pierwszy zauważy przeciwnika. Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy przyznali, że dzięki amerykańskim wozom Bradley wciąż utrzymują kontrolę nad zachodnimi terenami obwodu charkowskiego i donieckiego. Niestety, nie wiadomo, ile obecnie sztuk działa na froncie na Ukrainie. Na początku bieżącego roku informowaliśmy, że dwa z tych pojazdów zostało przejętych przez Rosjan, a kilkanaście zniszczonych lub uszkodzonych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: M2 Bradley | Pokrowsk | Ukraina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy