Na to czekał Kijów. To monstra z północy za 260 milionów dolarów

18 grudnia szwedzki i duński minister obrony narodowej podpisali deklarację woli przekazania kolejnych wozów bojowych CV90. Duńczycy mają ulokować aż 1,8 mld koron duńskich (ok. 264 mln dolarów), za które Szwecja wyprodukuje kolejne wozy w ramach umowy pomiędzy jej Agencją Materiałów Obronnych (FMV) a Ukrainą z lipca br.

To niezwykle dobra wiadomość dla Kijowa, gdyż szwedzkie CV90 to obok amerykańskich M2 Bradley najpotężniejsze wozy bojowe, mogące walczyć z Rosjanami. Słyną z dobrej ochrony i dużej siły ognia. W odpowiednich warunkach za pomocą swojego działka mogą zniszczyć nawet niektóre rosyjskie czołgi.

Pomimo braku podania konkretnej liczby wozów, dzięki zapowiedzianej kwocie 264 mln dolarów i dostępnych danych nt. umów na te wozy podpisanych przez Czechy i Słowację, można obliczyć, ile nowych wozów CV90 trafi do Ukrainy.

Koszt jednego pojazdu na bazie umów czeskich i słowackich wynosi lekko ponad 10 mln dolarów. Można więc, że dzięki nowej pomocy Ukraina otrzyma dodatkowe 25 wozów bojowych CV90. Do tej pory Szwecja przekazała Kijowowi tych 50 maszyn.

Każdy dodatkowy CV90 to dla Ukraińców ogromna pomoc. Określane jako jedne z najpotężniejszych wozów bojowych na świecie. Są często lepiej opancerzone niż standardowe poradzieckie wozy BWP używane w Siłach Zbrojnych Ukrainy. Dzięki wozom CV90 wielu żołnierzy przeżyło prawdziwie potworny ostrzał podczas szturmów, nawet gdy musieli porzucić maszynę.

Dla Rosjan były często priorytetowym celem na froncie. Sukcesem armii Putina było przechwycenie jednego sprawnego CV90 podczas walk w obwodzie ługańskim. Był to jeden z głównych tematów rosyjskiej propagandy, która głosiła zdobycie jednej z najpotężniejszych maszyn bojowych Zachodu.

Stridsfordon 90 (pol. Wóz Bojowy 90) to szwedzki bojowy wóz piechoty mogący wspierać natarcie pancerne, transportując żołnierzy. Jego konstrukcja powstała w latach 90., wzbudzając skojarzenia z amerykańskimi wozami M2 Bradley, stawiając na ergonomiczność i przeżywalność załogi.

Jego cechą charakterystyczną jest działo Bofors o niezwykle dużym jak na takie maszyny kalibrze 40 mm z magazynkiem 24 pocisków. Dzięki niemu w sprzyjających okolicznościach może przebić nawet niektóre starsze czołgi jak T-55 i T-62, które co ciekawe są wykorzystywane przez Rosjan na froncie w Ukrainie.

Warto podkreślić, że do tej pory Ukraina otrzymywała specjalną wersję wozów CV90, oznaczoną CV90C4, zaprojektowaną z myślą o misjach pokojowych. Posiada dodatkowe opancerzenie AMAP, co czyni go najmocniej opancerzonym wozem bojowym Europy. Przy zwiększonej masie CV90C4 posiada także mocniejszy silnik. Część rozwiązań elektronicznych wozu jest przejęta z wcześniejszych modyfikacji, m.in. w pełni stabilizowane działo czy dodatkowe celowniki dla dowódcy i celowniczego.

Informacje o CV90C4: