Pomógł pokonać nazistów, a teraz działa dla Ukrainy. Lend-Lease Act zatwierdzony

Ukraina może liczyć na kolejne duże dostawy wyposażenia ze Stanów Zjednoczonych, bo Kongres USA zatwierdził właśnie przywrócenie ustawy Lend-Lease Act, znacznie ułatwiającej proces wysyłania na miejsce sprzętu wojskowego - wystarczy tylko, że prezydent Joe Biden złoży pod nią podpis.

Ukraina może liczyć na kolejne duże dostawy wyposażenia ze Stanów Zjednoczonych, bo Kongres USA zatwierdził właśnie przywrócenie ustawy Lend-Lease Act, znacznie ułatwiającej proces wysyłania na miejsce sprzętu wojskowego - wystarczy tylko, że prezydent Joe Biden złoży pod nią podpis.
Wystarczy podpis Joe Bidena, by pomoc do Ukrainy popłynęła jeszcze szerszym strumieniem /AFP

Dokument został zatwierdzony przez Senat USA już na początku kwietnia, ale bez aprobaty Izby Reprezentantów nie mógłby wejść w życie - nie było z tym jednak najmniejszych problemów i ustawa została właśnie przegłosowana stosunkiem głosów 417-10. O czym konkretnie mowa? O ustawie Ukrainian Democracy Defense Land-Lease Act, która daje amerykańskiemu prezydentowi Joe Bidenowi znacznie większe kompetencje w zakresie dostarczania do Ukrainy wyposażenia niezbędnego do ochrony przed agresją ze strony Rosji.

Mówiąc bardzo ogólnie, ustawa znosi wiele formalnych wymagań, które pojawiają się w przypadku “wypożyczania" czy “oddawania w leasing" amerykańskiego wyposażenia, jeśli tylko “artykuły te będą wykorzystywane przez ukraiński rząd i rządy innych wschodnich krajów dotkniętych rosyjską inwazją na Ukrainę". Przy okazji znosi też czasowe ograniczenie takiej pomocy, które normalnie wynosi 5 lat, co oznacza, że interesanci będą mogli zapłacić za uzyskane wyposażenie w późniejszym terminie. 

Reklama

To nie pierwszy Land-Lease Act w historii

Co warto podkreślić, nie jest to pierwszy Land-Lease Act w historii, bo ten został podpisany 11 marca 1941 roku w celu wsparcia europejskich sił w walce z Hitlerem i nazistami.

Na jego mocy prezydent Stanów Zjednoczonych mógł "sprzedawać, przenosić własność, wymieniać, wydzierżawiać, pożyczać i w jakikolwiek inny sposób udostępniać innym rządom dowolne produkty ze sfery obronności".

I prezydent Franklin Delano Roosevelt aktywnie z niego korzystał, bo do końca wojny Amerykanie przeznaczyli na ten cel ówczesną równowartość 49 mld dolarów, wysyłając do Europy czołgi, artylerię, samoloty, ciężarówki, samochody terenowe czy sprzęt desantowy.

Największy pakiet pomocy otrzymały Wielka Brytania (ok. 31 mld USD) i po niemieckiej agresji na ten kraj... Związek Radziecki (ok. 11 mld USD), który według szacunków lokalnych historyków otrzymał m.in. 427 tys. samochodów, 22 tys. samolotów, 13 tys. czołgów, 2 tys. lokomotyw, 3 mln ton benzyny lotniczej, 315 mln par butów, 4 mln opon czy 200 tys. km drutu telefonicznego, czyli znacznie więcej niż wynosiły wojenne możliwości produkcyjne ZSRR. Środki trafiły również do Chin, choć ze względu na trudności transportowe głównie pieniądze, Wolnej Francji czy pośrednio do Polski (sprzęt przekazany przez ZSRR wyceniany na ok. 12,5 miliona dolarów). 

Co warto podkreślić, duża część spłat za pomoc udzieloną Europie została umorzona i należy się spodziewać, że w przypadku Ukrainy będzie podobnie. Lend-Lease Act działał do września 1945 roku i jak zgodnie twierdzą eksperci, był kluczowym elementem na drodze do zwycięstwa aliantów - czy tym razem pogrąży Putina?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojna Ukraina-Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy