Rosjanie użyli nowej, tajemniczej broni rakietowej

Armia Kremla zaatakowała Ukrainę nowym, tajemniczym pociskiem Grom-E1, mającym dosłownie być rosyjskim "Wunderwaffe". To potężna broń, która dokonuje ogromnych zniszczeń.

Armia Kremla zaatakowała Ukrainę nowym, tajemniczym pociskiem Grom-E1, mającym dosłownie być rosyjskim "Wunderwaffe". To potężna broń, która dokonuje ogromnych zniszczeń.
Rosjanie użyli nowej, tajemniczej broni. To pocisk Grom-E1 /mil.ru /123RF/PICSEL

O pocisku Grom-E1 zrobiło się głośno na początku bieżącego roku, gdy został pierwszy raz użyty w obwodzie chersońskim. Wciąż niewiele wiadomo o tej broni, poza tym, że jest to przepotężna hybryda bomby i pocisku rakietowego. Grom-E1 jest przystosowany do przenoszenia przez najnowszy rosyjski myśliwiec Su-57.

Nieoficjalnie mówi się, że jest to rozwinięcie idei bomby FAB-500 z modułem UMPK, do której dodano sekcję napędową pocisku Ch-38. Podobno całość ma ważyć ok. 600 kilogramów, a materiał wybuchowy stanowi połowę tej masy. Pocisk przenosi głowicę odłamkowo-burzącą.

Reklama

Rosjanie użyli nowej, tajemniczej broni rakietowej

Z informacji pozyskanych przez Siły Zbrojne Ukrainy wynika, że bomba szybująca może mieć zasięg ok. 120 kilometrów i tuż przed uderzeniem w cel rozpędza się do nawet 1600 km/h. Broń naprowadzana jest na cel za pomocą nawigacji inercyjnej i satelitarnej.

Kilka dni temu, taka broń zniszczyła dom w dzielnicy Osnowianskyj w Charkowie. Wcześniej Ukraińcy znaleźli system napędowy pocisku i został on wysłany do analizy w celu pozyskania większej ilości informacji na temat tej broni. Ostatnimi czasy, Rosjanie coraz częściej i na ogromną skalę używają wszelkiej maści bomb lotniczych, w tym KAB czy FAB. Grom-E1 jest bardziej zaawansowaną konstrukcją ze względu na swój napęd rakietowy i pod tym względem zbliżony jest do pocisku Kh-59.

Rosjanie coraz częściej używają myśliwców Su-57

Rosjanie zaczęli częściej używać do ataków na Ukrainę swoich najnowszych myśliwców Su-57. Oznacza to, że takie pociski jak Grom-E1 i Kh-59 będą również częściej niszczyć obiekty militarne czy energetyczne na Ukrainie. Kreml obecnie oszczędza pociski z myślą o zimowych atakach na infrastrukturę krytyczną. W tym celu będą używane pociski Kh-59 i Kh-69.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Charków | Su-57
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy