Rosyjski "Jastrząb" zestrzelony. Ćwierć miliarda dolarów na koszt podatnika
Kreml musi dopisać do listy kolejną bolesną stratę, zarówno finansową, jak i wizerunkową. Ukraińscy żołnierze zniszczyli w obwodzie donieckim nowy rosyjski system radarowy Jastreb-AV.
Moskwa lubi chwalić się "innowacyjnymi" i "najnowocześniejszymi" systemami bojowymi rozmieszczonymi w Ukrainie i nie inaczej było w przypadku 1K148 "Jastreb-AV". Jak można było przeczytać w oficjalnych informacjach o tym sprzęcie, ten "nowoczesny system rozpoznania artyleryjskiego gwarantować ma skuteczne wykonywanie zadań bojowych, zwiększając skuteczność ognia artyleryjskiego i przeżywalność na polu walki". No cóż, jak pokazali ukraińscy specjaliści rozpoznania lotniczego, "Jastrzębia" można jednak upolować i zneutralizować, dopisując do rosyjskiego rachunku ćwierć miliarda dolarów.
Tak się poluje na "Jastrzębie"
Jak widzimy na udostępnionym nagraniu, "Jastreb-AV" był najpierw monitorowany przez dron zwiadowczy, co pozwoliło precyzyjnie ustalić lokalizację sprzętu. Następnie ukraińskie siły przeprowadziły trzy ataki, które trafiły w pobliżu systemu i puściły "Jastrzębia" z dymem. Nie wiadomo, jaki system został wykorzystany do neutralizacji tej jednostki, ale warto przypomnieć, że to nie pierwszy 1K148 zniszczony w Ukrainie - Siły Zbrojne Ukrainy mają już na koncie jeden egzemplarz, który przegrał z systemem HIMARS.
"Jastrząb-AV". Co to za jednostka?
A co takiego potrafi 1K148 "Jastreb-AV"? To radar rozpoznania artyleryjskiego, czyli przeznaczony do śledzenia toru ruchu pocisków artyleryjskich, pocisków rakietowych, moździerzowych, lokalizacji miejsca ich wystrzelenia oraz punktu ich upadku.
Jego dokładna specyfikacja pozostaje jednak tajemnicą, bo Jastreb-AV to rosyjska nowość zaprezentowana dopiero podczas forum Army-2022 i rosyjskie wojsko niedawno zaczęło jego rozmieszczanie (trudno określić, ile egzemplarzy udało się wyprodukować i zostało wysłanych na front).
"Jastrząb-AV" służy do wykrywania pozycji artylerii przeciwnika, przez co jest dużym zagrożeniem dla sił ukraińskich, które w obliczu niedoboru dostaw muszą coraz bardziej "oszczędzać" swoje wyposażenie. To system radarowy z anteną fazowaną, umieszczony na podwoziu BAZ-6910-025, który jest w stanie automatycznie śledzić trajektorię pocisków wystrzeliwanych przez artylerię wroga, określając dokładne współrzędne pozycji.