Rosyjski pilot był bezradny. Nagrał ostatnie chwile bombowca

Nagranie, o którym mowa pokazuje sekundy po katapultowaniu się rosyjskiego pilota. Jego Su-34 został trafiony nad miejscowością Czerwony Jar w kontrolowanej części obwodu chersońskiego. Prawdopodobnie samolot padł ofiarą rakiety wystrzelonej z przekazanej Ukrainie wyrzutni systemu Patriot.

Po otwarciu spadochronu pilot od razu wyciągnął telefon, aby nakręcić moment, gdy jego uszkodzony samolot spada. Sam mógł tylko biernie obserwować, jak kolejny rosyjski bombowiec za ok. 50 mln dolarów leci na bliskie spotkanie z ziemią.

Nagranie jest archiwalne i pochodzi prawdopodobnie z 22 grudnia. Wtedy Ukraińcy ogłosili, że jednego dnia udało im się zestrzelić aż trzy rosyjskie bombowce Su-34, wszystkie nad obwodem chersońskim. Nagranie jest więc potwierdzeniem chociaż jednego trafienia.

W drugiej połowie grudnia miało dojść wręcz do rozbicia rosyjskiej floty Su-34, wykonującej działania w pobliżu frontu chersońskiego. Te maszyny są jednymi z priorytetowych celów Ukraińców, ze względu ich zastosowania w misjach precyzyjnego bombardowania z użyciem szybujących bomb UMPK.

Su-34 to wielozadaniowy bombowiec taktyczny, służący przede wszystkim do bliskiego wsparcia powietrznego. Konstrukcję oparto na myśliwcu Su-27. Co ciekawe Su-34 jest samolotem dwumiejscowym, jednak w przeciwieństwie do klasycznych konstrukcji gdzie nawigator siedzi za pilotem, w tym samolocie obaj siedzą obok siebie.

Bombowiec Su-34 zaprojektowało biuro Suchoj jeszcze w czasach ZSRR, jednak do produkcji wszedł dopiero w 2006 roku. Według szacunków, rosyjskie siły powietrzne przed wybuchem wojny na Ukrainie miały do dyspozycji ponad 130-150 bombowców Su-34. Ich produkcja jednak mocno spadła.

Parametry taktyczno-techniczne Su-34:

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!