Rosyjskie systemy obrony Pancyr-S1 pojawiły się w USA
Amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin zbudował niezwykle realistyczne makiety potężnych rosyjskich systemów obrony Pancyr-S1. Posłużą one do szkoleń pilotów i eksperymentów z udziałem myśliwców F-16 i F-18 z myślą o możliwej wojnie z Rosją.

Systemy obrony Pancyr-S1 uchodzą za jedne z najnowszych i najbardziej skutecznych w rosyjskiej armii. Kreml umieszcza je zwykle przy obiektach, które mogą stać się celami dla Sił Zbrojnych Ukrainy. Dlatego tak ważne jest opracowanie metod na skuteczną ich neutralizację. o to pokusił się amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin.
Jego przedstawiciele zaprezentowali niezwykle realistyczne makiety potężnych rosyjskich systemów obrony Pancyr-S1, które mają posłużyć do testów i szkoleń pilotów myśliwców F-16 i F-18. Co ciekawe, makieta wyrzutni została zamontowana na podwoziu Peterbilta 320, ciężkiej ciężarówki, którą zazwyczaj używa się do transportu śmieci. To bardzo pomysłowe rozwiązanie. Na pierwszy rzut oka bardzo ciężko jest odróżnić makietę od prawdziwej wyrzutni Pancyr. I właśnie o to chodziło.
Rosyjskie systemy obrony Pancyr-S1 pojawiły się w USA
Lockheed Martin podjął się tego zadania w ramach szerszej strategii USA, polegającej na analizie i symulacji zagranicznych technologii wojskowych. Pantsir-S1, opracowany przez Rosję, to system obrony powietrznej krótkiego i średniego zasięgu, wyposażony w rakiety i szybkostrzelne działa, który zyskał popularność w rosyjskich operacjach militarnych. Jego zadaniem jest ochrona kluczowych instalacji oraz wsparcie wojsk lądowych poprzez zwalczanie samolotów, dronów i precyzyjnych pocisków. Dla Amerykanów odtworzenie tego systemu stało się sposobem na lepsze przygotowanie się do potencjalnych starć z przeciwnikami dysponującymi podobną technologią.
- Zrozumienie, jak nasze systemy radzą sobie z czymś takim jak Pancyr, jest kluczowe. Nie chodzi tylko o technologię. Chodzi przede wszystkim o to, by wiedzieć, co potrafi przeciwnik i jak go przechytrzyć - przyznał emerytowany pułkownik Sił Powietrznych USA w rozmowie z BulgarianMilitary.com.
Rosyjskie makiety systemów dla szkoleń F-16
Głównym celem projektu jest przetestowanie i udoskonalenie systemu Sniper Advanced Targeting Pod. Jest to zaawansowany sensor używany w amerykańskich myśliwcach F-16 i F-18. Ten system celowniczy pozwala na wykrywanie, identyfikację i śledzenie celów z powietrza z dużą precyzją. Wyniki testów, jak sugerują ostatnie raporty, są obiecujące. Okazuje się, że Sniper Pod wykazuje dobrą skuteczność przeciwko symulowanemu zagrożeniu. Amerykańscy urzędnicy obrony zasugerowali nawet możliwość rozszerzenia programu na inne podobne repliki, choć szczegóły pozostają na razie tajemnicą.
Platformą dla oryginalnego systemu Pancyr-S1 jest ciężarówka 8x8 KAMAZ-6560 z 400-konnym silnikiem diesla, pozwalająca na jazdę po drodze z prędkością 90 km/h, a jego głównym uzbrojeniem 12 kierowanych pocisków ziemia-powietrze 57E6 i 57E6-E. Jak podaje portal ArmyRecognition, służą one głównie do niszczenia: samolotów na dystansie 20 km i wysokości 10 km, pocisków manewrujących na dystansie 12 km i wysokości 6 km oraz szybkich pocisków powietrze-ziemia na dystansie 7 km i wysokości 6 km.
System Pancyr-S1 to potężna broń
Obok pocisków Pancyr-S1 posiada także dwa działa 30 mm 2A38M zdolne niszczyć cele na dystansie 4 km i pułapie 3 km, które służą głównie do neutralizowania dronów i helikopterów bądź jako broń ostatniej szansy w zwalczaniu szybkich celów powietrznych.
Jednym z najważniejszych elementów systemu Pancyr-S1 jest radar, pozwalający znajdować cele na odległość ponad 32-36 kilometrów i śledzić je już od dystansu 24-28 kilometrów. System może atakować aż 12 różnych celów jednocześnie, zarówno za pomocą pocisków rakietowych, jak i dział, a jego cechą szczególną jest możliwość strzelania podczas jazdy z niską prędkością.