"Szary Wilk" wkracza do akcji. Nowe śmigłowce dla Sił Powietrznych USA.

Amerykanie wymieniają swoją starzejącą się flotę śmigłowców UH-1N. Jako ich następcę wybrano MH-139 Grey Wolf, czyli "Szary Wilk". Jak się okazuje, jest to sprzęt w pewnym stopniu zbliżony do maszyn użytkowanych przez Polskę.

Boeing, czyli producent MH-139 5 sierpnia 2024 roku dostarczył Amerykańskim Siłom Powietrznym pierwszy wyprodukowany przez nich operacyjny śmigłowiec MH-139A pochodzący ze wstępnej serii produkcyjnej opiewającej na łącznie 13 maszyn. Wszystkie z nich mają trafić do bazy lotniczej w Malmstrom w Montanie, gdzie znajdują się silosy startowe amerykańskich międzykontynentalnych pocisków balistycznych z głowicami jądrowymi.

Reklama

Maszyny posłużą do ochrony stanowisk pocisków z głowicami jądrowymi

Nowe śmigłowce mają wesprzeć trwającą nieustannie modernizację Amerykańskich Sił Powietrznych. Jest to sprzęt, który przez nadchodzące dekady ma pełnić ważną rolę w tzw. amerykańskiej triadzie nuklearnej, czyli lądowych, lotniczych i morskich strategicznych siłach nuklearnych. Śmigłowce mają pełnić zadania pomocnicze oraz patrolowe w bazach strategicznych sił jądrowych, zajmą się utrzymaniem bezpieczeństwa placówek oraz transportem ważnych osób.

Początkowo planowano, aby na wyposażeniu amerykańskich sił strategicznych znalazły się 84 egzemplarze MH-139, które mają zastąpić starzejące się maszyny Twin Huey. Plany jednak regularnie ograniczano, a obecnie szacuje się, że zamówione zostanie łącznie 36 śmigłowców. Na ten moment Boeing otrzymał już zamówienia na 26 sztuk. Jest to największe zamówienie amerykańskiej Global Strike Command od jej powstania 15 lat temu.

Sam program rozwoju MH-139 Grey Eagle napotkał już na wiele problemów i opóźnień. Jednym z największych były trudności w uzyskaniu certyfikacji od Federalnej Administracji Lotnictwa.

MH-139, a UH-1N - czym różnią się te maszyny?

UH-1N Twin Huey, to średni śmigłowiec wielozadaniowy produkcji Bell Helicopter. Maszyna wywodzi się rodziny śmigłowców Huey, których pierwszy egzemplarz powstał w 1956 roku, a wersja Y produkowana jest do dziś. Swój pierwszy lot UH-1N odbył w 1969 roku, a rok później wprowadzono go do służby. Obecnie maszyna w USA służy jedynie w US Air Force.

MH-139 Grey Eagle natomiast to śmigłowiec wielozadaniowy produkowany przez Boeinga. Jego konstrukcja wywodzi się z włoskiego AgustaWestland AW139, którego wersja rozwojowa AW149 użytkowana jest przez Polskę. MH-139 rozwijany jest od 2018 roku, a pierwszy lot odbył w 2019.

Śmigłowiec MH-139 jest o 50 proc. szybszy od swojego poprzednika, o tyle samo zwiększył się jego zasięg. Udźwig maszyny jest o ponad 2,2 tony większy niż w przypadku UH-1N, dzięki czemu jego efektywność w wykonywaniu różnorodnych misji jest większa. Dodatkowo MH-139 jest znacznie bardziej niezawodny, a jego utrzymanie jest o wiele tańsze.

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Boeing | Siły Powietrzne USA | US Air Force | USA | helikopter | śmigłowiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy