Tego sprzętu chce Ukraina. Jest on lepszy od amerykańskich Patriotów?

Premier Ukrainy zaapelował o dostarczenie Ukrainie nowoczesnego systemu ochrony powietrznej SAMP/T (Mamba). Wielu ekspertów jest zdania, że sprzęt ten jest znacznie lepszy od amerykańskiego Patriota. Czy to prawda?

Denys Szmyhal powiedział podczas wywiadu dla telewizji LCI-TF1: - Liczymy na otrzymanie francuskiego systemu Mamba, który pomoże nam w walce z irańskimi dronami i rosyjskimi rakietami [...] To są rzeczy, które naprawdę mogą uratować, ochronić naszą infrastrukturę. O tym właśnie rozmawiamy z francuskim przywódcą.

Wielu ekspertów uważa, że SAMP/T (Mamba) może być lepszy od sławnego amerykańskiego systemu Patriot. Francja i Włochy, które stworzyły system, zapewniają, że prośba Kijowa zostanie omówiona.

Co potrafi francuska Mamba?

System SAMP/T, inaczej system Mamba, jest mobilnym sprzętem przeznaczonym do zestrzeliwania samolotów, UAV-ów, pocisków manewrujących i antyradarowych, w tym pocisków balistycznych. Zasięg broni wynosi 50 km i może działać w każdych warunkach pogodowych.

Reklama

System składa się z podsystemu kierowania ogniem z modułem radarowym (w tym radaru 3D), który umożliwia wykrywanie i śledzenie wielu celów naraz. Sam radar ma zasięg do 120 km i wyposażony jest dodatkowo w system identyfikacji "przyjaciel/wróg". Dalej jest podsystem wystrzeliwania pocisków oraz pociski Aster 30 Block 1. Mamba może działać w trybie autonomicznym lub zostać zintegrowana w skoordynowaną sieć.

Rakiety Aster 30 Block 1 należą do rodziny pocisków ziemia-powietrze pionowego startu i mogą niszczyć cele, które poruszają się z prędkością do 1200 km/h. Długość pocisku wynosi około 5 m, przy masie 450 kg i średnicy 18 cm. Współrzędne wrogiego celu wprowadzane są do broni jeszcze przed startem, jednakże w czasie lotu otrzymuje ona informacje o położeniu celu co sekundę.

Jeśli rakieta jest wystarczająco blisko automatycznie, włącza się głowica naprowadzająca, dzięki czemu pocisk jest skuteczny przeciwko innym rakietom manewrującym. Aster 30 Block 1 jest skuteczny przeciwko samolotom w zasięgu od 3 do 120 km, a przeciwko pociskom manewrującym/przeciwokrętowym w zasięgu 30 km. System Mamba może wystrzelić do dziesięciu pocisków w zaledwie kilka sekund i ponadto może atakować 10 wrogich celów jednocześnie. Dodatkowo wszystkie te procesy robi w trybie obrotu 360 stopni. Sprzęt przeznaczony jest do ochrony wojsk i formacji zmechanizowanych w marszu, a także do ochrony strategicznie ważnych obiektów.

W jaki sposób Mamba zostanie wykorzystana w Ukrainie?

Jak donosi Bulgarianmilitary Francja i Włochy nie są w stanie dostarczać pocisków dla SAMP/T w sposób stały, co stwarza potencjalny problem ograniczenia wykorzystania systemu. Oznacza to, że sprzęt najprawdopodobniej nie będzie rozmieszczony na linii frontu, ale może zostać rozlokowany na przedmieściach Kijowa lub blisko innych strategicznie ważnych obiektów, w tym obiektów energetycznych, czy przy wojskowych centrach danych. Eksperci uważają, że zarządzanie systemem jest bardziej skomplikowane niż systemem Patriot. Zatem niezbędne byłoby przeprowadzenie szkoleń dla ukraińskich żołnierzy. Niestety trzeba podkreślić, że szkolenia tego typu i wdrożenie sprzętu może zająć kilka miesięcy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojna Ukraina-Rosja | sprzęt wojskowy | Francja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy