To właśnie ich Putin używa do atakowania Ukrainy. Czym są pociski Kalibr?

W piątek siły rosyjskie zbliżyły się do ukraińskiej stolicy, ostrzeliwując Kijów rakietami i powodując wiele ofiar, w tym również cywilnych. Do ataku wykorzystano nowoczesne pociski manewrujące typu Kalibr, które dziś rano - jak podało dowództwo ukraińskiej armii - zostały też odpalone z wrogich okrętów w kierunku Sumy, Połtawy i Mariupola.

W piątek siły rosyjskie zbliżyły się do ukraińskiej stolicy, ostrzeliwując Kijów rakietami i powodując wiele ofiar, w tym również cywilnych. Do ataku wykorzystano nowoczesne pociski manewrujące typu Kalibr, które dziś rano - jak podało dowództwo ukraińskiej armii - zostały też odpalone z wrogich okrętów w kierunku Sumy, Połtawy i Mariupola.
Rosyjska marynarka wojenna ostrzeliwuje ukraińskie cele pociskami 3M14 Kalibr (zdjęcie poglądowe udostępnione w przeszłości przez Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej) /Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej /materiały prasowe

Według ukraińskiego Ministerstwa Obrony wojska rosyjskie do ataku regularnie wykorzystują pociski manewrujące o niskim profilu lotu 3M14 Kalibr, używane wcześniej m.in. w czasie wojny domowej w Syrii. Dziś pociski te - znane na Zachodzie jako SS-N-30A Sagaris - są jednymi z najważniejszych i najbardziej zabójczych w armii rosyjskiej.

Czym są pociski Kalibr i jakie są ich możliwości?

Pociski Kalibr w zależności od wariantu mierzą od 6,2 do 8,9 m, ważą od 1,3 do 2,3 tony i wyposażone są w głowicę wybuchową lub termojądrową o masie od 400 do 500 kg. Są one zdecydowanie ulubioną bronią Rosji, jeśli chodzi o wyprowadzanie precyzyjnych ataków z dystansu na wrogie cele.

Reklama

Pociski 3M14 Kalibr produkowane przez firmę NPO Nowator są uważane za bardzo wszechstronne, ponieważ mogą być wystrzeliwane ze standardowego systemu pionowego startu, który może być rozmieszczony na wielu typach okrętów wojennych i łodzi podwodnych.

Nawet tych małych, zmieniając je w dyskretne i jednocześnie potężne machiny wojenne, co jest szczególnie niebezpieczne.

Według Missile Threat fakt ten został potwierdzony już w 2011 roku przez "wysokiego rangą urzędnika rosyjskiego przemysłu obronnego":

Co warto podkreślić, rosyjska armia jesienią ubiegłego roku zapewniła sobie świeżą dostawę tych śmiercionośnych pocisków, bo podczas Międzynarodowego Forum Wojskowo-Technicznego Armia-2021 podpisała kontrakt na dostawę kolejnej partii 3M14 Kalibr, które trafiły do okrętów nawodnych i podwodnych jej marynarki wojennej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojna Ukraina-Rosja | Pociski manewrujące
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy