Ukraińcy zestrzelili rosyjski bombowiec Su-34

Siły Zbrojne Ukrainy zestrzeliły w obwodzie chersońskim rosyjski samolot myśliwsko-bombowego Su-34. To już kolejna taka akcja w ostatnich kilku tygodniach.

Ukraińcy zestrzelili rosyjski bombowiec Su-34
Ukraińcy zestrzelili rosyjski bombowiec Su-34123RF/PICSEL

Ukraińcy odnieśli kolejny wielki sukces w swojej bohaterskiej walce z rosyjskim agresorem. Wykorzystanie dostarczonych do Ukrainy z krajów NATO systemów obrony powietrznej, zaowocowało zestrzeleniem kolejnego rosyjskiego samolotu myśliwsko-bombowego Su-34. Tym razem udało się tego dokonać nad wybrzeżem Morza Czarnego w obwodzie chersońskim.

Maszyna została zniszczona w trakcie wykonywania misji, w ramach której miała zbombardować ukraińskie pozycje nad Dnieprem, w okolicach miejscowości Krynki. Na tym odcinku frontu zaciekłe walki trwają od kilku miesięcy. Ukraińcy próbują stworzyć tam swój przyczółek, tymczasem Rosjanie niemal codziennie bombardują te tereny za pomocą właśnie samolotów Su-34.

Rosjanie stracili kolejny bombowiec Su-34

Przy okazji tematu Su-34 nie można nie wspomnieć, w grudniu ubiegłego roku, połączenie sił armii i wywiadu Ukrainy zaowocowało atakiem dronów kamikadze na lotnisko Morozowsk w obwodzie rostowskim Rosji i zniszczeniem lub uszkodzeniem aż 12 myśliwców Su-34. Był to potężny cios dla Kremla. Jak widzimy, był to dopiero początek ogromnych problemów z systemami obrony powietrznej.

Rosja od początku wybuchu wojny w Ukrainie straciła już 101 samolotów i 135 śmigłowców. Jeśli chodzi o same samoloty Su-34, to Ukraińcy wyeliminowali 25 maszyn, w tym 13 w ciągu ostatniego miesiąca. Su-34 to nowoczesny wielozadaniowy myśliwiec taktyczny. Maszyna zdolna jest do przenoszenia taktycznej broni jądrowej i może przeprowadzać misje szturmowe, rozpoznawcze oraz misje bezpośredniego wsparcia lotniczego. Szacuje się, że koszt wyprodukowania Su-34 wynosi ok. 36 milionów dolarów.

Kreml w kilka minut stracił 12 myśliwców Su-34

Samolot osiąga prędkość 1900 km/h i ma zasięg 4000 km, a także potrafi wznieść się na pułap 17 000 m. Maszyna wyposażona jest wymiennie w bomby lotnicze odłamkowo-burzące, pociski kierowane laserowo lub telewizyjnie, pociski manewrujące powietrze-powietrze i powietrze-ziemia, rakiety przeciwradarowe oraz w pociski przeciwokrętowe. Ponadto może przenosić taktyczne bomby termojądrowe. W skład uzbrojenia wchodzi także działo 30 mm Gryazev-Shipunov GSh-30-1.

Rosyjskie siły powietrzne chwalą się, że w samolocie zamontowany jest m.in. pasywny elektronicznie radar macierzowy, elektroniczne systemy pomiaru, system nadzoru radiowego i elektroniczny system przeciwdziałania. Ten ostatni ma służyć do "oszukiwania radaru" oraz w inne systemy służące do walki elektronicznej. Wszystkie te urządzenia mają zmniejszać prawdopodobieństwo wykrycia samolotu przez radar o ok. 30 razy.

Czy na świecie może zabraknąć prądu?INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas