Ukraiński myśliwiec nad Rosją. Zbombardował budynek

Filip Mielczarek

Filip Mielczarek

Aktualizacja

Siły Powietrzne Ukrainy zrealizowały najbardziej karkołomną misję od początku wybuchu ofensywy na terytorium Rosji w obwodzie kurskim. Ukraiński myśliwiec zbombardował tam obiekt wojskowy bronią z kraju NATO.

Ukraiński myśliwiec zbombardował budynek na terenie Rosji
Ukraiński myśliwiec zbombardował budynek na terenie Rosji123RF/PICSEL

Ukraińska armia wyzwala coraz większe połacie rosyjskiej ziemi w obwodzie kurskim i biełgorodzkim spod władzy dyktatury Kremla. Obecnie kontrolowanych jest ok. 1100 kilometrów kwadratowych terenów Rosji, a w tym 74 miejscowości. Co ciekawe, w ciągu ostatniego tygodnia ofensywy, Ukraińcy pozyskali aż 1200 rosyjskich jeńców wojennych. Większość z żołnierzy sama się poddała mając świadomość, że nie mają szans w walce ze świetnie uzbrojonymi i wyszkolonymi Ukraińcami.

Tymczasem Siły Powietrzne Ukrainy ogłosiły wielki sukces na polu likwidacji rosyjskich obiektów wojskowych. Otóż myśliwiec Su-27 za pomocą potężnych kierowanych bomb AASM-250, otrzymanych z Francji, zniszczył obiekt wykorzystywany przez dowództwo w miejscowości Tetkino w obwodzie kurskim. Tę wyjątkową akcję uwieczniono na materiale filmowym, który trafił do serwisów społecznościowych.

Ukraiński myśliwiec Su-27 nad Rosją. Zbombardował budynek

Co ciekawe, na filmie ukazano zniszczenie celu z kamery umieszczonej na pokładzie drona obserwacyjnego. Oznacza to, że Ukraińcy już tak bardzo czują się pewnie, realizując działania na terenie Rosji, że bez obaw mogą tam używać również drogich dronów obserwacyjnych, które nie są strącane czy zakłócane przez rosyjskie systemy walki radio-elektronicznej.

To pierwszy udokumentowany atak na terytorium Rosji za pomocą ukraińskiego myśliwca Su-27 i bomb kierowanych AASM-250. To francuska "skrzydlata" bomba, która cechuje się świetnymi parametrami technicznymi. W przypadku zrzucania ich z dużej wysokości, mogą one razić cele w odległości do 70 km od pozycji zrzucającego je samolotu.

Ukraińcy używają bomb AASM-250 Hammer na terenie Rosji

Ma ona wagomiarę 250 kg (Mk 82), zwiększając masę tej broni do 340 kg. AASM jest wyposażony w zaawansowane systemy naprowadzania, w tym inercyjne oraz GPS. To zapewnia tej broni dość dobrą celność, nawet w obliczu silnych zakłóceń. Niektóre wersje dysponują także systemami naprowadzania na podczerwień lub odbitą wiązkę lasera, są jednak rzadziej używane. Celność wynosi od 10 do nawet 1 metra. Cena jednej bomby HAMMER to ponad 210 tysięcy dolarów.

Sebastien Lecornu, minister Sił Zbrojnych Francji, powiedział, że ukraińskie myśliwce MiG-29, Su-27 i frontowe bombowce Su-24 zostały przystosowane do nowych francuskich bomb AASM. Niestety, liczba Hammerów dostarczonych dotychczas na Ukrainę przez Francję nie jest znana. Z nieoficjalnych informacji wynika, że bomby te używano do ataków na strategiczne cele m.in. w Awdijiwce.

"Wydarzenia": Herkules na emeryturze. Gigant przestworzy trafił do muzeumPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas