USA wzmacnia flankę wschodnią. Jaki sprzęt wyślą Amerykanie?

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zdecydował wzmocnić flankę wschodnią NATO kolejnymi oddziałami. Jaki sprzęt wyślą Amerykanie?

Postrach wojsk pancernych w Polsce. Śmigłowce AH-64 Apache wzmocnią flankę wschodnią 

Wczoraj ogłaszając sankcje przeciwko Rosji, prezydent Biden zapowiedział wysłanie dodatkowych oddziałów amerykańskiej armii. 800 żołnierzy, czyli grupa zadaniowa batalionu piechoty, przeniesie się do państw bałtyckich. Do Polski ma trafić 12 śmigłowców AH-64 Apache, które przylecą z Grecji, a 20 takich maszyn z Niemiec zostanie przekierowanych do państw bałtyckich. 

Apache to jeden z najsłynniejszych śmigłowców szturmowych na całym świecie, zdolny do zwalczania broni pancernej i zapewniania wsparcia dla oddziałów lądowych.

Swój chrzest bojowy śmigłowiec przeszedł podczas operacji Just Cause w Panamie w 1989 roku, a największe sukcesy osiągnął podczas Operacji Pustynna Burza stając się postrachem irackich sił pancernych. Apache to również bardzo wytrzymały helikopter, co udowodniły doświadczenia z Iraku i Afganistanu, gdzie wielokrotnie był on w stanie wylądować pomimo ciężkich uszkodzeń. 

Reklama

Nowsze wersje tych helikopterów pozwalają również na kontrolowanie bezzałogowych maszyn latających i łatwiejsze wykrywanie potencjalnych przeciwników. Poza Stanami Zjednoczonymi Apache w Europie posiadają Niderlandy, Grecja i Wielka Brytania. Użytkownikiem śmigłowców jest też Izrael, który nie tylko wykorzystał maszyny do walki z Hamasem i Hezbollahem, ale również do zestrzelenia małej awionetki, która wtargnęła w izraelską przestrzeń powietrzną. Nad zakupem Apache’ów zastanawia się Polska.

Biden wysyła najnowocześniejszy amerykański myśliwiec

Amerykanie zapowiedzieli również, że 8 myśliwców Lockheed Martin F-35 Lightning II ma zostać przetransportowanych z Niemiec do tzw. lokalizacji operacyjnych rozmieszczonych wzdłuż granicy NATO. Są to najnowsze samoloty w arsenale amerykańskich sił powietrznych. Zbudowane w technologii stealth maszyny 5. generacji powoli zastępują inne amerykańskie samoloty. Wchodzą również na użytek państw członkowskich. Ich zakup niedawno ogłosiła ostatnio m.in. Polska.

Przemieszczanie, w szczególności do państw bałtyckich, nowych jednostek to kolejny sygnał świadczących zaangażowanie Stanów Zjednoczonych do obrony wschodniej flanki NATO. Wcześniej w Polsce wylądowali żołnierze elitarnej 82 Dywizji Powietrznodesantowej.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy