Afera z iPhone 6 Plus - smartfon łatwo zmienia kształt?
iPhone 6 Plus ma podobno tendencje do zmiany kształtu. Osoby mające zamiar nosić telefon w kieszeni obcisłych spodni, powinny mieć się na baczności.
Nowe smartfony Apple są już w sprzedaży, więc robi się coraz głośniej na temat ich ukrytych wad. Jedną z nich jest ponoć dość łatwa zmiana kształtu pod wpływem mocniejszego nacisku. Innymi słowy - telefon może się wygiąć np. w kieszeni ciasnych spodni. Testerzy natychmiast zainteresowali się tematem i już uwiecznili na wideo, jak w rękach wyginają obudowę, doprowadzający tym samym do jej trwałego uszkodzenia.
Czy problem faktycznie jest realny i na nowego smartfona powinniśmy szczególnie uważać? Na razie trudno powiedzieć, ponieważ podobnie mówiło się o konstrukcji modelu 5s, jednak problem z czasem znikł i już nie powrócił. Być może Apple wzmocnił jakoś jego konstrukcję, chociaż mam co do tego poważne wątpliwości. Prędzej szukający rozgłosu testerzy na siłę wyginali nowe wówczas urządzenia.
Tym razem może być podobnie, chociaż... No właśnie, wiadomo że obudowa nowych iPhone’ów wykonana jest z aluminium, które w w połączeniu z niewielką grubością - szczególnie w miejscu, gdzie znajdują się przyciski regulacji głośności - może się łatwo wyginać.
Jeśli problem istnieje i stanie się poważny, to Apple będzie musiał zareagować, albo przynajmniej jakoś się do niego odnieść.