Chcą zbudować marynarską potęgę. Ich F/A-XX ma wygrać walkę na Pacyfiku
Sekretarz Wojny Pete Hegseth miał zatwierdzić rozpoczęcie wyboru wykonawcy nowego myśliwca 6. generacji - donosi agencja Reuters. Maszyna o oznaczeniu programowym F/A-XX ma wejść na uzbrojenie marynarki wojennej. Decyzja ta może być kamieniem milowym w tym istotnym programie, który stał w cieniu myśliwca F-47.

Nowy myśliwiec amerykańskiej marynarki. Oto F/A-XX
O spodziewanej decyzji co do wyboru wykonawcy myśliwca F/A-XX poinformowały agencję Reuters dwa anonimowe źródła zaznajomione ze sprawą. Według nich Hegseth już 3 października miał dać zielone światło na podjęcie decyzji. Ta może paść jeszcze w tym tygodniu. Wybór rozstrzygnie się pomiędzy Boeingiem oraz Northrop Grumman.
F/A-XX to projekt nowego myśliwca przewagi powietrznej, który ma operować na lotniskowcach klasy NImitz i Gerald R. Ford. Ma zastąpić w tej roli myśliwce F/A-18E/F Super Hornet i uzupełnić F-35C. Rola F/A-XX w siłach zbrojnych Stanów Zjednoczonych jest o tyle istotna, że może być podstawową bronią w walce powietrznej z Chinami.
Według założeń myśliwiec z programu F/A-XX ma charakteryzować się twardym stealth, rozwiniętymi zdolnościami fuzji sensorów, możliwości operowania w kooperacji z dronami oraz wykorzystania nowego uzbrojenia dalekiego zasięgu.
F/A-XX już notuje znaczące opóźnienie
Pierwsze informacje o F/A-XX pojawiły się pod koniec pierwszej dekady XX. wieku. W 2015 roku Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych miała rozpocząć proces analizy alternatyw w celu wyłonienia możliwych wykonawców przyszłego myśliwca programu F/A-XX. W czerwcu 2019 r. marynarka rozpoczęła fazę opracowywania koncepcji procesu rozwoju nowego myśliwca. Po tym jednak nastąpił zastój w programie F/A-XX, ze względu na braki funduszy.

W marcu 2025 roku Reuters informował, że z wyścigu o kontrakt w programie F/A-XX wycofał się Lockheed Martin. Wtedy też na bazie przecieków agencja wskazywała, że wykonawca myśliwca zostanie wybrany na dniach, co się nie wydarzyło. W czerwcu Pentagon zaproponował budżet na rok finansowy 2026, który obejmował środki wystarczające do zakończenia wstępnych prac rozwojowych, ale nie zawierał żadnych dodatkowych funduszy na rozpoczęcie zakupu samolotów programu F/A-XX. Przedstawiciele amerykańskich sił zbrojnych stwierdzili, że decyzja ta została podjęta w celu uniknięcia konkurencji o zasoby z myśliwcami F-47 Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych.
"Schowane" pieniądze na F/A-XX
Pod koniec czerwca okazało się, że program F/A-XX otrzymał 76 mln dolarów finansowania w proponowanym budżecie na 2026 rok, podczas gdy Boeing F-47 otrzymał 3,4 mld dolarów. Media i analitycy odebrali to jako sygnał, że Pentagon rozwija F-47 kosztem F/A-XX.
Jednak w lipcu senacka komisja ds. finansów przedstawiła projekt ustawy o wydatkach na obronę, który unieważniałby plan Pentagonu dotyczący zamrożenia programu F/A-XX. Zatwierdzona przez komisję w lipcu wersja ustawy o wydatkach na obronę w roku 2026 przewidywała 1,4 mld dolarów na program F/A-XX. Kwota 1,4 mld dolarów pojawiła się również we wniosku o dodatkowe finansowanie programu F/A-XX, który marynarka wojenna miała podobno uwzględnić w swoim corocznym wykazie priorytetów bez finansowania przesłanym do Kongresu na początku lipca.
Decyzja w symboliczną rocznicę?
Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych jest zdeterminowana, aby przyspieszyć program F/A-XX. Biorąc pod uwagę jego dotychczasową historię, trudno od razu zakładać, że rewelacje Reuters się sprawdzą. Niemniej można zauważyć, że program F/A-XX ma obecnie największą szansę, na wybór wykonawcy.
Z jednej strony postęp w Pentagonie z obawą obserwuje się postęp, jaki Chiny robią w domenie lotnictwa swojej marynarki wojennej. Najnowsze doniesienia sugerują, że chiński myśliwiec Shenyang J-35 w wersji bazowania na lotniskowcach mógł wejść do ograniczonej produkcji seryjnej, a nawet trafić do służby w Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.
Z drugiej strony obecnie trwa moment świętowania 250. rocznicy powstania Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, która wypada 13 października. To niezwykle dogodna okazja do przyspieszenia programu F/A-XX. Jak wskazuje portal The War Zone Jeszcze 6 października Donald Trump wziął udział w obchodach na lotniskowcu Harry S. Truman w Norfolk, spędzając dzień m.in. z admirałem Darylem Caudlem, dowódcą marynarki, który jest głośny orędownikiem rozwoju F/A-XX. Podczas tych wydarzeń obecny był także Pete Hegseth.










