Nexus LG zapowiada się całkiem nieźle
Plotki o nowych smartfonach serii Nexus krążą w sieci już od dawna. Na chwilę obecną pewny jest tylko ten opracowywany przez LG. Czy faktycznie warto na niego czekać?
Całość ma działać pod kontrolą Androida 4.2. Na pierwszy rzut oka specyfikacja prezentuje się imponująco. Pewien zawód może sprawić tylko niewielka liczba GB pamięci wewnętrznej. Nowy Nexus nie będzie miał też wymienialnej baterii, ale za to pojawi się funkcja bezprzewodowego ładowania.
Nazwa nowego urządzenia jeszcze nie jest ustalona. Być może będzie to "Optimus Nexus", a może "Nexus G". Nie jest znana również dokładna data premiery, jednak według The Verge ma to nastąpić pod koniec października. Pozostaje więc poczekać na oficjalną prezentację i potwierdzenie plotek.
O ile Nexus LG jest już pewny, to kwestia smartfonów produkowanych przez innych producentów nadal pozostaje otwarta. Kilka Nexusów to odważny ruch ze strony Google'a, który przy odpowiednich decyzjach mógłby sporo wnieść do świata Androida. Oczywiście zawsze pojawiają się obawy o fragmentację. Uważam jednak, że wcale nie musi tak być - o ile Google wymusi na producentach pewne zobowiązania.
Tomasz Nowak