Pierwsza od 13 lat strata Apple

Stało się. Apple zanotował pierwszy od 13 lat spadek przychodów – liczony rok do roku. O jakich konkretnie liczbach informuje amerykański gigant w oficjalnym komunikacie?

To musiało w końcu nastąpić
To musiało w końcu nastąpićAFP

W drugim kwartale roku obrotowego 2016 (pierwszy kwartał roku kalendarzowego) na konta Apple wpłynęło 50,6 mld dol.,  przy czym zakładał on, że liczba będzie większa i wyniesie 52 mld. To oznacza zysk w wysokości 10,5 mld dol. Liczby prezentują się oczywiście imponująco, ale nie można nie odnieść ich do ubiegłorocznych - za ten sam okres. Wówczas przychody firmy wyniosły 58 mld dol.

Dane nie są zaskakujące, ponieważ już od pewnego czasu przewidywano taką sytuację. Ma ona związek z nasyceniem światowego rynku smartfonami, a więc ich ogólną słabszą sprzedażą. Przyczyniły się do tego również kurs dolara oraz bardzo silna konkurencja.

Spadku nie należy traktować w kategoriach porażki czy zapowiedzi upadku. Firma wciąż radzi sobie znakomicie i kontynuuje np. odkup własnych akcji. Dowiedzieliśmy się, że w gotówce i papierach wartościowych ma obecnie ponad 230 mld dol.!

Warto również wspomnieć, że ogromne pieniądze na konto Apple płyną z usług. W Q2 firma zarobiła na nich więcej, niż na sprzedaż komputerów.

Wiadomo, że nadchodzący kwartał nie będzie lepszy, ale tak jest zawsze. Firma przewiduje, że przychody wyniosą 41 mld. w porównaniu do 43 mld. za ten sam okres w roku ubiegłym.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas