Smartfon, który nie działa. Ruszyła sprzedaż AcryPhone’a

Wydawałoby się, że na rynku urządzeń mobilnych nie ma już miejsca dla nowych konkurentów. Samsung, Apple, Huawei, Xiaomi, Motorola, Sony, Nokia, Oppo, Asus... lista jest naprawdę długa, a wspomnieni producenci rywalizują ze sobą o każdego klienta. Czym więc wyróżnia AcryPhone, który chce znaleźć swoje miejsce pośród takich gigantów?

Otóż on po prostu nie działa.

Podczas gdy inne marki starają się osiągnąć przewagę poprzez stworzenie jak najlepszych aparatów, ekranów, baterii czy jak największej pamięci, AcryPhone znalazł swoją niszę i jest po prostu najlepszy w niedziałaniu.

Oczywiście jest to celowy zabieg, gdyż głównym zadaniem urządzenia ma być walka z uzależnieniem od telefonu. Zamiast trzymać w ręce nasz smartfon, możemy potrzymać płytę akrylową przypominającą urządzenie.

Nie wiadomo, czy wspomniana metoda zadziała, ale jeśli chcemy spróbować, musimy liczyć się z wydatkiem 3300 jenów, czyli w przeliczeniu nieco ponad 100 złotych. Trzeba przyznać, że to dość wygórowana cena za coś, czego największą zaletą jest brak działania.

Istnieje również opcja kupna AcryPhone’a z zestawem folii ochronnych, za które dopłacimy 220 jenów, czyli mniej więcej siedem złotych. W tym miejscu możemy się na chwilę zatrzymać i zastanowić, jak wyjątkowo absurdalnie brzmi chęć dodatkowej ochrony czegoś, co przecież nie działa.

Ale to jeszcze nie wszystko. Możemy dokupić specjalne etui, dzięki któremu nasz AcryPhone będzie wyglądał jakby miał aparat.