Czy można ćwiczyć chorując na raka? Według naukowców - nawet trzeba!
Dotąd często zakładano, że ćwiczenia mogą pomóc w uniknięciu raka, ale chorzy powinni już zostawić hantle i buty do biegania. Jednak teraz okazuje się, że wysiłek fizyczny może być ważną bronią dla osób walczących z nowotworem.
Wysiłek fizyczny na walkę z rakiem? Według naukowców to dobry pomysł
Fińscy naukowcy bazują swoje wnioski na wynikach dwóch autorskich badań. Pierwsze opublikowali jeszcze w styczniu tego roku na łamach czasopisma Frontiers in Physiology. Podczas tych badań odkryli, że 10-minutowa jazda na rowerze zwiększył liczbę cytotoksycznych limfocytów T (limfocyty Tc) i komórek NK (Natural Killer) wśród osób chorych na chłoniaka. Są to komórki, które atakują nowotwór.
Wyniki drugich badań Finowie opublikowali pod koniec kwietnia na łamach Scientific Reports. W nich dokładnie takiemu samemu ćwiczeniu poddali pacjentki chore na raka piersi. Naukowcy chcieli się upewnić, czy poprzednie dowody można podciągnąć pod inne nowotwory. Jak się okazało, wyniki były wręcz identyczne.
Opór pedałowania był ustalany indywidualnie dla każdego pacjenta, tak aby odpowiadał lekkiej lub umiarkowanej aktywności fizycznej. Najważniejszym celem było to, aby pacjenci byli w stanie pedałować przez 10 minut prosto bez wyczerpania, ale tak, aby ich tętno wzrosło. [...] Szczególnie interesujące jest to, że zaobserwowaliśmy wzrost cytotoksycznych komórek odpornościowych podczas ćwiczeń w obu grupach pacjentów. Te komórki odpornościowe są zdolne do niszczenia komórek nowotworowych
Czy intensywność treningu wpływała na liczbę tworzonych komórek?
Zespół naukowców zauważył, że im wyższe ciśnienie krwi i szybsze bicie serca, tym liczba produkowanych komórek odpornościowych się zwiększała. Niemniej dla chorych najważniejsze byłoby znalezienie takiej intensywności ćwiczeń, która sprawiałaby im przyjemność. Ich organizm naturalnie jest osłabiony rakiem czy chociażby chemioterapią, więc nie mogą sobie pozwolić na ciężkie treningi. Dlatego naukowcy podkreślają, że już krótkie i lekkie ćwiczenia mają benefity dla osób chorych na raka.
Chociaż nasze wyniki wskazują, że im większa intensywność ćwiczeń, tym więcej komórek odpornościowych jest przenoszonych z ich organów magazynowych do krwiobiegu, warto zauważyć, że również ćwiczenia o lekkiej lub umiarkowanej intensywności trwające zaledwie 10 minut powodują wzrost liczby komórek odpornościowych, które są ważne w walce z rakiem
Jak efektywne mogą być ćwiczenia w zwalczaniu raka?
Autorzy badań zaznaczają, że wysiłek fizyczny należy bardziej traktować jako wartościowy dodatek w radzeniu sobie z chorobą. Na razie nie wiedzą bowiem, jak dużo produkowanych wtedy komórek odpornościowych faktycznie trafia do krwioobiegu i guzów.
Po tych badaniach przedklinicznych potrzebne są jeszcze kolejne testy na pacjentach, które pokażą prawdziwą efektywność ćwiczeń w walce z nowotworem. Jednak obecne wyniki już pokazują, że wcale nie należy odstawiać sportu, mierząc się z chorobą. Może to być szczególnie przydatne po chemioterapii, kiedy układ odpornościowy jest znacznie osłabiony.