Czy najstarsza znana mapa nieba została odkryta w średniowiecznym kodeksie?
Na pergaminie zachowanym w klasztorze św. Katarzyny na półwyspie Synaj, naukowcy mogli odkryć zaginiony katalog gwiazd Hipparchosa. Tekst ten uważany jest za najwcześniejszą znaną próbę mapowania całego nocnego nieba.
W 2012 roku naukowcy zauważyli coś niezwykłego, co mogło "ukrywać się" pod literami chrześcijańskiego manuskryptu, który był przechowywany w klasztorze św. Katarzyny na półwyspie Synaj. Jamie Klair odkrył słynny fragment w języku greckim, który często przypisywano Eratostenesowi.
W 2017 roku naukowcy przeprowadzili wielospektralne obrazowanie dokumentu, które ujawniło dziewięć folio stron (folio w typografii to jednokrotnie złożony arkusz papieru, który tworzy dwie karty i cztery stronice), które zawierały wskazówki do przepisanego tekstu. Jak zauważają naukowcy, odkrycie to nie było samo w sobie niczym szczególnym, gdyż pergamin w dawnych czasach był cennym towarem. Zatem dość często zdarzało się, że ówcześni uczeni "zeskrobywali" stare teksty i zastępowali je nowymi.
Jednakże podczas pandemii naukowcy znów przejrzeli się temu tekstowi. Czołowy biblista Peter Williams zauważył kilka nieparzystych liczb. Następnie pergamin przesłał do naukowców we Francji, którzy byli zszokowani odkryciem. Jak powiedział Victor Gysembergh z ośrodka badań naukowych CNRS dla Nature: - Od razu było jasne, że mamy tu współrzędne gwiazd.