Dar z okazji narodzin syna władcy Polski nagle zniknął. Jest trop?

Wzniesiona przez księcia z dynastii Piastów, władcę Polski Władysława Hermana świątynia, którą ufundował w związku z narodzinami męskiego potomka, w pewnym momencie zniknęła z kart historii Płocka. Nowe odkrycia na terenie miasta sugerują, że być może badacze trafili na trop po tym darze dziękczynnym dla św. Idziego.

Wzniesiona przez księcia z dynastii Piastów, władcę Polski Władysława Hermana świątynia, którą ufundował w związku z narodzinami męskiego potomka, w pewnym momencie zniknęła z kart historii Płocka. Nowe odkrycia na terenie miasta sugerują, że być może badacze trafili na trop po tym darze dziękczynnym dla św. Idziego.
Płocka świątynia była darem dla św. Idziego z okazji narodzin syna Władysława I Hermana i Judyty czeskiej - Bolesława III Krzywoustego. /Aquarius 24, CC BY-SA 4.0 / domena publiczna /Wikimedia

W Płocku w woj. mazowieckim badacze prowadzą wykopaliska na wiekowym cmentarzysku ulokowanym między ulicą Sienkiewicza, 1 maja i Kolegialną. Pracami archeologicznymi z ramienia Muzeum Mazowieckiego w Płocku kieruje Zbigniew Miecznikowski, kierownik działu archeologii wspomnianej instytucji, przy udziale dr. Tomasza Kordali. Odkrycia badaczy odsłaniają tajemnice tego terenu. Właśnie udało się odnaleźć kolejne ciekawe pozostałości sprzed wieków.

Reklama

Odkrycie archeologiczne w Płocku. Czy to kościół św. Idziego?

W Płocku w woj. mazowieckim w 2016 r. naukowcy odkryli nieznane wcześniej z przekazów historycznych miejsce — wczesnośredniowieczny cmentarz. Prace na tym terenie przyniosły wiele interesujących znalezisk, a wykopaliska trwają z przerwami do dziś.

Wcześniej zidentyfikowano tam m.in. kilkaset pochówków, w tym takie z artefaktami, które miały służyć zmarłym w zaświatach. Ponadto naukowcy cały czas w związku z odkryciem tego obszaru mają nadzieję na rozwiązanie innej zagadki  — chodzi o znalezienie pozostałości po kościele św. Idziego, który związany był z Władysławem Hermanem i jego synem, Bolesławem Krzywoustym. Właśnie ogłoszono, że nowe odkrycia być może wiążą się bezpośrednio ze wspomnianą świątynią.

Ciekawe znalezisko na płockim cmentarzu. Ziemia odsłania kolejne tajemnice

Jak tłumaczył przy okazji wcześniejszych odkryć na cmentarzu dr Tomasz Kordala, świątynia stanowiła dar dziękczynny dla świętego Idziego. Był on uważany za patrona płodności i żona Władysława Hermana, Judyta pielgrzymowała do grobu świętego w intencji powicia syna. Władysław Herman w podzięce dla św. Idziego za narodziny męskiego potomka z prawego łoża — Bolesława Krzywoustego, wzniósł więc wspomnianą świątynię. Władca ufundował ten przybytek w okresie, gdy Płock był stolicą państwa, a obiekt sakralny był w użytku od końca XI do XVIII w. i następnie „znikł na dobre z kart historii Płocka”.

- Tym razem obok pochowków natrafiono na fragment charakterystycznej dla okresu średniowieczna cegły tzw. palcówki, odkrytej obok dobrze zachowanego bruku kamiennego, będącego być może pozostałością przebiegającej w tym miejscu uliczki lub ścieżki. Czy prowadziła ona na cmentarz? A może do kościoła św. Idziego? — przekazano na profilu Muzeum Mazowieckie w Płocku na Facebooku.

Odkrycie w woj. mazowieckim. Badacze przeanalizują znaleziska

Jak przekazali radiu RDC naukowcy, przeprowadzona zostanie dokładna analiza odkryć.

- Kamienny bruk, ścieżka, którą na razie jeszcze nie wiemy, jak interpretować, ale jest to rzecz, która na tym cmentarzysku nie występowała. Pojawia się taki skrót myślowy, że być może jest to jakaś ścieżka, dróżka, która prowadziła być może na cmentarz, a może nawet do samego kościoła świętego Idziego, bo cmentarzysko najprawdopodobniej funkcjonowało właśnie przy tej świątyni — powiedział Miecznikowski.

Badacz wyjaśnił też kwestię odnalezionych cegieł:

- Na razie są to pojedyncze średniowieczne cegły. Ich też jeszcze nie było na cmentarzysku. W tym przypadku mamy cegłę określoną mianem „palcówki”, ze względu na to, że na jednej z powierzchni mamy ślady po palcach. Ten nadmiar gliny był ściągany palcami, a ona dodatkowo jeszcze miała te właściwości, że lepiej spajała mury poprzez swoją nierówność. Może być również cegłą wtórną, być może wykorzystywaną po rozbieraniu murów miejskich.

Na odpowiedź na wszystkie pytania na temat nowych znalezisk trzeba poczekać do zakończenia tego etapu badań archeologicznych. Potrwa on do 19 lipca br. 

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Archeologia | Średniowiecze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy