Fala powodziowa to nie koniec problemów. Ekspert mówi o kolejnym zagrożeniu
Fala powodziowa, która przechodzi przez wybrane miejscowości w południowej części Polski, stanowi ogromne zagrożenie. Ekspert nie pozostawia jednak złudzeń. Gdy woda opadnie, pojawi się kolejny problem, który również stworzy ryzyka bardzo niebezpiecznych sytuacji.
Dolny Śląsk i część województwa opolskiego obecnie zmagają się z falą powodziową, która przetacza się przez kolejne miejscowości. Wybrane z nich zostały zalane i powstał ogrom zniszczeń, co widać m.in. na zdjęciach satelitarnych. Czy to jednak koniec problemów? Główny geolog kraju nie pozostawia złudzeń. Za jakiś czas pojawią się nowe zagrożenia, które będą następstwem oddziaływania wody.
Krzysztof Galos, który pełni funkcję głównego geologa kraju, przekazał, że służby cały czas monitorują obecną sytuację i nie mają dobrych wieści. Wielka woda w końcu ustąpi, ale wtedy pojawi się nowe zagrożenia i będą to niebezpieczne osuwiska.
Osuwiska to niebezpieczne następstwo oddziaływania wody na terenach niezalewowych. Krzysztof Galos wyjaśnia, że pierwsze tego typu zjawiska mogą wystąpić po około trzech dniach od przejścia fali kulminacyjnej. Czasem występują później i tutaj główny geolog kraju wspomina o sześciu dniach.
Sytuacja jest cały czas monitorowana i dodał, że służby otrzymują już pierwsze zgłoszenia dotyczące tych niebezpiecznych zjawisk. Problem występuje w efekcie dużych opadów. Często w momencie, gdy ich suma przekracza 150 litrów na metr kwadratowy. To powoduje znaczne podniesienie wilgotności gruntu, który następnie przestaje zachowywać dotychczasową spójność.
Galos twierdzi, że osuwiska można rozpoznać m.in. po pęknięciach lub szczelinach w gruncie. Takie miejsca mogą być potencjalnie niebezpieczne i podczas przebywania w ich pobliżu należy zachować szczególną ostrożność, a najlepiej oddalić się w bezpieczne miejsce. Dotyczy to również dróg, które w efekcie podmycia również stanowią ryzyko zagrożenia.
Dlatego pamiętajcie, aby zachować szczególną ostrożność. Ustąpienie fali powodziowej nie oznacza końca zagrożenia. Wszelkie nietypowe "uszkodzenia" w gruncie można zgłosić do służb, które zajmą się problemem.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
***
Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.
