Galaktyka "podważa zrozumienie kosmicznej ewolucji". Nie powinna istnieć

W odległych odmętach kosmosu znajduje się galaktyka REBELS-25. To jedna z najstarszych i najodleglejszych tzw. galaktyk dyskowych, czyli takich, które wirują podobnie jak Droga Mleczna. Od wielu lat rozpala wyobraźnię astronomów. Wszystko przez to, że… zaprzecza znanej teorii ewolucji galaktyk.

Galaktyka za młoda aby istnieć

Przez ogromną odległość od Ziemi galaktyka REBELS-25 widziana jest przez nasze teleskopy tak, jak wyglądała 700 mln lat po Wielkim Wybuchu. Z perspektywy kosmosu to więc bardzo młody obiekt we wszechświecie. Niemniej jej wygląd jest charakterystyczny dla galaktyk, które powstały na długo po Wielkim Wybuchu. Galaktyka REBELS-25 według założeń kosmicznej ewolucji powinna przypominać nieokiełznaną małą masę. I od tego wzięła swoją nazwę odnoszącą się do słowa "rebel", pol. buntownik, bo wręcz zbuntowała się założonemu porządkowi.

Reklama

Według dotychczasowych założeń REBELS-25 nie mogłaby być w stanie rozwinąć np. spiralnych ramion, gdyż zwyczajnie nie miałaby na to czasu. Galaktyki tego typu proces przechodzą w przeciągu miliardów lat, przeżywając proces wielu fuzji. Chociażby Droga Mleczna powstała już ok. 13,6 mld lat temu. Mając 700 mln lat galaktyka REBELS-25 nie powinna więc posiadać takich cech. A jednak je ma i nie wiadomo dlaczego. Wyjaśnienie tego zjawiska jest obecnie jednym z najważniejszych zadań astronomów, gdyż dosłownie według ich dotychczasowych założeń, galaktyka REBELS-25 nie powinna istnieć.

Niezwykłość galaktyki REBELS-25 została odkryta dzięki obserwacji z pomocą systemu ALMA, czyli sieci 66 radioteleskopów znajdujących się na pustyni Atacama w Chile. Pozwoliły zobaczyć, że gaz galaktyki REBELS-25 jednakowo zbliża się i oddala od Ziemi. Astronomowie założyli, że potwierdza to jej układ wirującego dysku.

- Zobaczenie galaktyki o takich podobieństwach do naszej Drogi Mlecznej, która jest silnie zdominowana przez rotację, podważa nasze rozumienie tego, jak szybko galaktyki we wczesnym wszechświecie ewoluują w uporządkowane galaktyki dzisiejszego kosmosu - głosi treść oświadczenia astronomów European Southern Observatory, którzy dokonali odkrycia dotyczącego REBELS-25.

Obok formy spiralnego dysku REBELS-25 posiada także kilka innych cech zbliżonych do naszej Drogi Mlecznej m.in. wydłużony "centralny pasek" gwiazd. Możliwe że stanowi dowód, iż galaktyka posiada ramiona spiralne. Doprowadziłoby to do pobicia przez REBELS-25 kolejnego rekordu jako najodleglejszej i najwcześniejszej galaktyki spiralnej, jaką kiedykolwiek zaobserwowano. Obecnym rekordzistą jest Cheers-2112, zaobserwowany przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, gdy wszechświat miał około 2,1 miliarda lat.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba | Galaktyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama