Polskie firmy biorą udział w wielkim międzynarodowym przedsięwzięciu technologicznym
Jak informuje Polska Agencja Kosmiczna, firma N7 Space oraz ITTI Sp. z o.o. mają wkład w budowę Extremely Large Telescope. Na czym polega ich praca w tym „kosmicznym przedsięwzięciu”?
POLSA informuje, że od marca tego roku dwie polskie firmy tj. N7 Space oraz ITT Sp. z o.o. współtworzą Extremely Large Telescope (ELT), czyli największy teleskop optyczny, którego świat jeszcze nie widział.
Firmy współpracują z innymi jednostkami nad rozwojem głównego oprogramowania sterującego teleskopem (Central Control System). Jak można przeczytać na stronie elt.eso.org: "centralny system sterowania (CCS) jest odpowiedzialny za funkcje i bezpieczeństwo na poziomie systemu. Wiele pętli sterowania, obejmujących zarówno detekcję elektromechaniczną, jak i detekcję nieba, jest łączonych i uważanych za zintegrowaną część CCS".
Astronomowie, chcąc wycelować teleskop na dane ciało niebieskie, posłużą się właśnie systemem CSS, który automatycznie wyśle odpowiednie polecenia do poszczególnych podzespołów. Dzięki temu CCS ma kontrolę nad obracaniem kopułą teleskopu, konfigurowaniem zwierciadeł tak, aby wskazywała obrany cel, czy nad kalibracją specjalnej aparatury służącej śledzeniu gwiazd, co w ostateczności zapewnia dalszą korektę paramentów optycznych teleskopu.
Czym będzie Extremely Large Telescope?
Dla wielu naukowców ELT będzie wręcz rewolucją w świecie astronomii. Budowane urządzenie jest naziemnym teleskopem, w którym zamontowane będzie 39-metrowe zwierciadło głównie - dzięki temu sprzęt będzie "największym teleskopem widzącym w zakresie widzialnym i podczerwonym na świecie".
Na stronie elt.eso.org można przeczytać: "Oprócz tej niezrównanej wielkości, ELT będzie wyposażony w linie najnowocześniejszych instrumentów, zaprojektowanych tak, aby pokryć szeroki zakres możliwości naukowych. ELT może doprowadzić do zmiany paradygmatu w naszym postrzeganiu Wszechświata, podobnie jak zrobił to teleskop Galileusza 400 lat temu". Teleskop ma powstać na chilijskiej pustyni Atakama do 2028 roku, a jego operatorem jest Europejskie Obserwatorium Południowe. W skład organizacji wchodzi 16 europejskich państw (w tym Polka), a także Chile.
Polecamy na Antyweb | USA bez TikToka, Telegrama i innych aplikacji? Pierwszy stan wprowadza zakaz