Prywatna misja na Wenus coraz bliżej. Kiedy start?
Wenus to piekielna planeta, którą w przeszłości odwiedziły różne sondy kosmiczne. Naukowcy z MIT chcą lepiej zbadać ten świat. W tym celu organizowana jest pierwsza prywatna misja na Wenus, która powstaje we współpracy z firmą Rocket Lab. Kiedy odbędzie się start i co będzie badane?
Kilka lat temu padła propozycja, aby zrealizować prywatną misję na Wenus. To pierwsze tego typu przedsięwzięcie, którego celem będzie obcy świat. Wiele wskazuje na to, że taki projekt rzeczywiście może doczekać się realizacji. Świadczy o tym postęp prac nad budową sondy.
Prywatna misja na Wenus to projekt MIT i Rocket Lab
Elon Musk spogląda na Marsa, gdzie chce wysłać pierwszego Starshipa już w przyszłym roku. Tymczasem prywatna misja na Wenus to przedsięwzięcie, któremu przewodzą naukowcy z MIT (Instytutu Technologii Massachusetts) oraz firma Rocket Lab.
Uczeni z MIT, którzy współpracują z NASA, chcą wysłać na Wenus specjalną sondę. Jej celem będzie dokładniejsze zbadanie chmur znajdujących się w gęstej atmosferze naszej piekielnej sąsiadki. Również pod kątem ewentualnych oznak życia, choć sporo naukowców poddaje w wątpliwość celowość takiego projektu.
Oczywiście sonda będzie wystawiona na piekielne warunki i potrzebuje odpowiedniej ochrony. Inżynierowie z Centrum Badawczego Ames należącego do NASA poinformowali o postępach w instalacji specjalnej osłony termicznej na statku. Jest to rozwiązanie o nazwie Heatshield for Extreme Entry Environment Technology (HEEET), które wynaleźli specjaliści amerykańskiej agencji.
HEEET składa się ze specjalnego materiału, który jest teksturowany. Osłona ma zapewnić ochronę przed temperaturami sięgającymi nawet 4500 stopni Fahrenheita (2482 stopni Celsjusza). Sonda nie będzie wystawiona na aż tak piekielne warunki, bo temperatura na Wenus nie przekracza 500 stopni Celsjusza.
Kiedy odbędzie się prywatna misja na Wenus?
Wcześniejszy plan zakładał, aby misję rozpocząć na początku br. Niestety, nie udało się tego zrobić i trzeba czekać na kolejne okienko.
Przegapiliśmy nasze okno startowe w styczniu 2025 r. i teraz czekamy do następnego, czyli lata 2026 r.
Jak ma przebiegać wspomniana misja? Rakieta Neutron, która zostanie dostarczona przez Rocket Lab, wyniesie w kosmos niewielki pojazd (o nazwie Photon), który następnie uda się w kierunku Wenus. Na jego pokładzie znajdzie się niewielka sonda, która zostanie zrzucona w atmosferę planety i zbada ją pod kątem obecności cząstek organicznych w chmurach.
Problem jednak w tym, że sama rakieta Neutron nie jest jeszcze gotowa. Rocket Lab dokłada starań, aby jego konstrukcja rzeczywiście mogła wynieść niewielką sondę za nieco ponad rok. Nie można jednak wykluczyć kolejnych opóźnień, na co uwagę zwraca Sara Seager z MIT.
Sama sonda mająca lecieć w chmury Wenus jest niemal na ukończeniu. Specjaliści z MIT niedawno zakończyli budowę instrumentów i przeprowadzili testy integracyjne statku. Wiele zależy teraz od Rocket Lab.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
