Z rzeki Tygrys wynurzyły się ruiny miasta liczące 3400 lat. Co one skrywają?

Z powodu ekstremalnej suszy w Iraku gwałtownie spadł poziom wody w zbiorniku Mosul. Dzięki temu wyłoniły się ruiny starożytnego miasta z epoki brązu. Może to być miasto Zakhiku, które było kiedyś istotnym ośrodkiem miejskim w Imperium Mittani.

.
.Twitter

Ruiny miasta zostały odkryte przez zespół niemieckich i kurdyjskich archeologów. Można rozpoznać tu pozostałości po pałacu i po kilku dużych budynkach. Naukowcy sądzą, że są to pozostałości po mieście Zakhiku funkcjonującym w czasach Imperium Mittani w około 1550 - 1350 p.n.e.

Południe Iraku od kilku miesięcy cierpi z powodu ekstremalnej suszy. Wysoka temperatura doprowadzała do wysychania upraw. Władze zdecydowały się na zwiększenie poboru wody ze zbiornika Mosul, który jest jednym z najważniejszych magazynów wody w kraju. Takie postępowanie doprowadziło do gwałtownego spadku poziomu wody i jednocześnie do odkrycia zaginionego miasta z epoki brązu. Zostało ono "odkryte ponownie", gdyż ruiny zostały zatopione kilkadziesiąt lat temu, jednakże nie przeprowadzono tam żadnych wcześniejszych badań archeologicznych.

Z powodu, tak naprawdę, chwilowej dostępności do ruin, zespół archeologów spontanicznie podjął decyzje o przeprowadzeniu badań ratowniczych. Miały one miejsce w styczniu i w lutym 2022 roku. Badacze współpracowali z Dyrekcją ds. Starożytności i Dziedzictwa w Duhok.

Co przyniosły badania archeologiczne w zbiorniku Mosul?

W ramach prac, archeologom udało się zmapować całą dostępną część ruin. Udało się udokumentować pałac, masywną fortyfikację z pozostałościami murów i wież, wielopiętrowy magazyn oraz cały kompleks przemysłowy. Budynki były użytkowane w okresie Imperium Mittany, które kontrolowało dużą część północnej Mezopotamii i Syrii.

"Ogromny budynek magazynowy ma szczególne znaczenie, ponieważ musiały być w nim przechowywane ogromne ilości towarów, prawdopodobnie przywiezionych z całego regionu."
prof. Ivana Puljiz z Uniwersytetu we Fryburgu

Archeolodzy byli zaskoczeni dobrym stanem zachowania ścian, które miały niekiedy wysokość kilku metrów. Tym bardziej, że ściany zostały wykonane z wysuszonych na słońcu cegieł z mułu i dodatkowo znajdowały się pod wodą przez ponad 40 lat.

Miasto zostało zniszczone w wyniku trzęsienia ziemi w około 1350 roku p.n.e. Z powodu tego zdarzenia dolne partie budynków zostały "zakonserwowane" przez zawalający się wyżej położony materiał.

Odkryto klinowe tabliczki z epoki brązu

Szczególnie interesującym odkryciem jest odnalezienie w ruinach pięciu ceramicznych naczyń, które zawierały ponad 100 klinowych tabliczek. Pochodzą one z okresu środkowoasyryjskiego, czyli z okresu po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło miasto. Część z glinianych tabliczek może być listami, które z kolei są zapakowane w gliniane koperty!

Archeolodzy są zdania, że to odkrycie dostarczy wielu ważnych informacji na temat kataklizmu, które zniszczyło starożytne miasto oraz dostarczy informacje o rządach asyryjskich w tym regionie.

"To bliskie cudu, że tabliczki klinowe wykonane z niewypalonej gliny przetrwały tak wiele dziesięcioleci pod wodą" - mówi prof. Peter Pfälzner z Uniwersytetu w Tybindze.

Budynki zostały pokryte szczelnie dopasowaną folią z tworzywa sztucznego i pokryte warstwą żwiru w ramach projektu konserwatorskiego. Ma to zapobiec dalszym uszkodzeniom tego ważnego miejsca przez podnoszącą się wodę. Stanowisko archeologiczne jest obecnie ponownie całkowicie zanurzone.

Motyl i Globus: Propaganda na mapach świata...INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas