Każdy pasażer na to się wkurza. Lotniska znalazły sprytny sposób

Limity dotyczące przewozu napojów i płynów w bagażu podręcznym są bardzo surowe. Obecnie każdy pasażer może zabrać na pokład maksymalnie 1 litr płynów, z czego musi on być podzielony na opakowania o pojemności 100 ml. Jest jednak kilka lotnisk w Europie, które zrezygnowały z tych ograniczeń.

Płyny w bagażu podręcznym? To możliwe na tych lotniskach.
Płyny w bagażu podręcznym? To możliwe na tych lotniskach.123RF/PICSEL

Limity w bagażu podręcznym, czyli udręka wakacji

Zasady dotyczące przewozu płynów w bagażu podręcznym są całkiem surowe. Nie możemy zabrać na pokład samolotu ulubionego soku czy wody - o ile nie dokonaliśmy zakupu w strefie wolnocłowej. Wszystkie płyny, które przejdą przez kontrolę bezpieczeństwa, muszą znajdować się w pojemnikach o pojemności maksymalnie 100 ml. To niewiele i wszyscy doskonale o tym wiemy.

Okazuje się jednak, że powszechnie przyjęty standard nie jest żelazną i niezamienialną zasadą. Niektóre z lotnisk zaczęły wykorzystywać specjalną technologię skanowania bagaży podręcznych tak, aby umożliwić pasażerom na więcej. Początkowo udogodnienia zaczęły pojawiać się w Irlandii, a następie Anglii. Teraz do zaszczytnego grona dołączyło kolejne lotnisko - tym razem w stolicy Finlandii.

Płyny w bagażu podręcznym? Tutaj to możliwe

Jak poinformowało lotnisko w Helsinkach, już od 28 czerwca 2023 pasażerów tego portu obowiązywać będą nowe limity płynów w bagażu podręcznym. Wszystko przez specjalną technologię tomografów skanujących torby i plecaki podróżnych. Po wielu miesiącach testów, władze lotniska zdecydowały się na oficjalne zatwierdzenie nowatorskiego rozwiązania. Co to oznacza w praktyce?

Po pierwsze, kontrola bezpieczeństwa, w trakcie której sprawdzane są bagaże podręczne będzie przebiegać znacznie szybciej. Pasażerowie nie będą musieli wyjmować niektórych przedmiotów z plecaków. Poza tym, co chyba cieszy najbardziej, zwiększeniu ulegną limity dotyczące przewozu napojów na pokładzie samolotu. Od tej daty pasażerowie odlatujący z Helsinek w Finlandii będą mogli zabrać ze sobą nawet 2 litry napoju na osobę!

Podróżowanie przez lotnisko w Helsinkach stanie się jeszcze łatwiejsze od 28 czerwca. Na lotnisku zainstalowano nowocześniejszy sprzęt do kontroli bezpieczeństwa. Dzięki temu możemy teraz zezwolić na przewóz pojemników z płynami o pojemności większej niż sto mililitrów, takich jak jednolitrowe butelki na wodę i inne większe pojemniki, w bagażu podręcznym.
Ari Kumara, kierownik ds. bezpieczeństwa Finavii

Te lotniska pozwalają na napoje w bagażu

Lotnisko w Helsinkach nie jest jedynym, które pozwala pasażerom na przejście nowoczesnej kontroli i, tym samym, przewóz większych butelek z napojami. Taki standard pojawił się początkowo w Irlandii, następnie trafił do Anglii. Obecnie limit płynów w bagażu podręcznym zwiększono m.in. w:

  • London City
  • Cork 
  • Teesside 
  • Shannon 
  • Donegal

Do 2024 roku wszystkie lotniska w Anglii mają zostać wyposażone w nowoczesny system skanowania bagaży, co pozwoli na zwiększenie obowiązujących limitów płynów. Podobne plany są w Hiszpanii i we Włoszech. Tamtejsze lotniska już testują (a niektóre przygotowują) nowe narzędzia do sprawniejszej i dokładniejszej kontroli. Co ciekawe, są miejsca, w których skanery działąją - np. w Amsterdamie. Mimo to lotnisko nie udzieliło jednoznacznej zgody na przewóz płynów w pojemnikach większych, niż 100 ml.

Nie czas tracić ducha: Żołnierz po amputacji wraca na linię frontu w UkrainieDeutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas