Nowe udogodnienie dla żeglarzy w Polsce. Na Mazurach powstaje nowy port

Węgorzewo na Mazurach to popularna miejscowość turystyczna. Miejsce, gdzie żeglarze zaczynają lub kończą rejsy po jeziorach mazurskich. Już niedługo będzie można skorzystać z nowego portu, który oprócz miejsc dla jednostek pływających będzie oferował wiele udogodnień dla turystów.

Pod koniec września w Urzędzie Miasta w Węgorzewie zaprezentowano nową inwestycję nad jeziorem Święcajty. W Kolonii Rybackiej, na terenach poprzemysłowych po byłym tartaku powstanie port wraz z kapitanatem, sanitariatami, sauną, wypożyczalnią rowerów, placem zabaw oraz przestrzenią edukacyjno-szkoleniową. 

Jak informuje Urząd Miasta, nowa marina ma pomieścić około 150 jednostek pływających. Ma zapewnić usługi nie tylko dla żeglarzy, ale także pozostałych turystów o rezydentów. Ma być również szansą dla firm czarterowych, które będą mogły rozszerzyć ofertę w północnej części szlaku Wielkich Jezior Mazurskich.

Reklama

Za projekt odpowiada biuro architektoniczne z Giżycka, wykonawcą jest konsorcjum lokalnych przedsiębiorców. - Cieszymy się, że inwestycja już od pierwszego dnia jest realizowana z wykonawcami, którzy są stąd i mają doświadczenie i zrozumienie dla lokalnych potrzeb i specyfiki - mówił podczas sesji Paweł Lickiewicz, przedstawiciel inwestora Ascot Polska.

Ascot Polska ma już na swoim koncie port Nautica Marina nad jeziorem Niegocin przy kanale Niegocińskim. Oddanie portu jest planowane na wiosnę 2024 roku.

Węgorzewo: przyroda i żeglarskie klimaty

Węgorzewo to niewielkie, ale niezwykle ciekawe miasto na Mazurach. Położenie w pobliżu Jeziora Mamry oraz Święcajty sprawia, że jest ciekawym miejscem dla miłośników żagli i rejsów po Mazurach (można wypłynąć w rejs jednym ze statków Żeglugi Mazurskiej). Stąd żeglarze wypływają lub kończą tu rejsy po Mazurskich Jeziorach.

Ale miasto jest ciekawą propozycją również dla turystów twardo stąpających po ziemi i ceniących sobie kontakt z kulturą i przyrodą. Niestety, największa atrakcja miasta, XIV-wieczny zamek krzyżacki jest niedostępny dla turystów. Był wielokrotnie przebudowywany, tracąc gotycki charakter. W XVIII miała miejsce przebudowa w stylu barokowym, ale podczas odbudowy po pożarze w 1835 roku całkowicie zatarto historyczną formę. Najnowsza, XXI-wieczna przebudowa podniosła dach i dodała dwa rzędy zupełnie niepasujących stylistycznie lukarn. Niemniej jednak warto do Węgorzewa zajechać i zobaczyć, co oferuje, a być może skorzystać z któregoś portu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy