Polskie lotnisko w tarapatach. Tak źle nie było od pandemii
Port lotniczy Warszawa-Modlin ma za sobą bardzo trudny okres. W listopadzie nastąpiły zapowiadanie cięcia tras, co przełożyło się na bardzo niską liczbę odprawionych pasażerów. Tak źle dawno nie było.
Spis treści:
Lotnisko w Modlinie znowu na minusie
Stało się - w życie weszły zapowiadane od dawna cięcia liczby tras linii lotniczych Ryanair. W związku ze zmianami mazowiecki port lotniczy Warszawa-Modlin stracił sporo połączeń w zimowym rozkładzie lotów. Więcej na temat problemów na linii lotnisko - linie lotnicze przeczytacie w naszym tekście, a my przejdźmy do konkretnych statystyk. Te zdecydowanie nie napawają optymizmem, bo pasażerów było w ostatnim miesiącu zaskakująco mało.
Jak podaje rynek-lotniczy.pl, przedostatni miesiąc roku na lotnisku w Modlinie to ledwie 109 tysięcy odprawionych pasażerów. Wystarczy rzut oka na statystyki z ubiegłych lat, aby poznać skalę zmian. W 2023 roku port lotniczy w analogicznym okresie odprawił 215 tysięcy, podczas gdy w 2022 roku było ich 207 tysięcy. Odnotowano zatem spadek aż o 50 procent.
Coraz mniej pasażerów i lotów
Spadek liczby odprawionych pasażerów o około 100 tysięcy wynika z dużego ograniczenia liczby operacji. Ryanair do końca października tego roku zabrał jeden ze zbazowanych samolotów i rozpoczął częściowe przenoszenie ruchu na warszawskie Okęcie. W listopadzie doszło do mocnego ograniczenia liczby operacji lotniczych. Tych wykonano na Modlinie 778 operacji, co oznacza spadek o 685 względem tego samego miesiąca w roku poprzednim.
To oznacza, że w tym roku nie zostanie pobity ubiegłoroczny rekord - jak ma to miejsce w przypadku wielu innych polskich lotnisk. Port lotniczy Warszawa-Modlin obsłużył w 2023 roku 3,4 miliona osób. Teraz wiemy, że w ciągu 11 miesięcy (do listopada włącznie) osób było tylko 2,5 miliona. Nie ma zatem realnych szans na dogonienie tego wyniku, gdy do końca roku pozostał jedynie grudzień.
Duże zmiany w rankingu polskich lotnisk
To oznacza, że szykuje się spore przetasowanie w rankingu polskich portów lotniczych. O ile pierwsza pozycja pozostanie niezachwiana (Warszawa-Okęcie), to na dalszych miejscach może być ciekawie. Do tej pory port lotniczy w Modlinie zajmował 6. miejsce, ustępując lotnisku we Wrocławiu (3,89 mln) i wygrywając z poznańską Ławicą (2,79 mln). Pewne jest, że drugie co do wielkości lotnisko w województwie mazowieckim spadnie pozycję niżej, uznając wyższość Ławicy.
Lotnisko w Poznaniu w pierwszych 10 miesiącach (styczeń-październik) osiągnęło liczbę 3,2 mln pasażerów, przy okazji notując świetną formę w miesiącach po sezonie turystycznym. Wielkopolski port lotniczy dodaje nowe połączenia do swojej siatki, oferując zarówno low-costy, jak i loty liniami Legacy (m.in. Lufthansa czy LOT) oraz czartery w sezonie zimowym. Wejście na wyższą pozycję jest już pewne. Pytaniem otwartym pozostaje to, jak bardzo uda się wyśrubować ten wynik.
