Ryanair odwołuje loty z Polski. Łącznie skasowano 300 połączeń

W branży lotniczej doszło do dość absurdalnej sytuacji. Ryanair i kilka innych linii lotniczych odwołało setki lotów do Francji z powodu zapowiadanego na czwartek strajku. Problem w tym, że protest... się nie odbędzie. Mleko się jednak rozlało, a pasażerowie nie polecą.

\

Loty odwołane, ale strajk też

Strajki w branży lotnicze powodują niekiedy ogromne zamieszanie na światowych lotniskach. Przekonała się o tym m.in. Lufthansa, która w tym roku mierzyła się z kilkoma strajkami na niemieckich lotniskach, m.in. w lutym i marcu tego roku. Nie inaczej jest w przypadku innych linii lotniczych, także w sąsiednich krajach Europy.

Reklama

Sporym kłopotem dla połączeń lotniczych miał okazać się zapowiadany na czwartek strajk na francuskich lotniskach. Ten miał dotknąć wielu lotów z całej Europy zmierzających do Paryża Bordeaux czy Marsylii. No właśnie, miał - bo ostatecznie okazało się, że związki zawodowe doszły do porozumienia, w efekcie czego protest pracowników został odwołany. W przeciwieństwie do lotów, których zawieszenia nie dało się już odkręcić.

Setki lotów do kosza

Kilku europejskich przewoźników nie zdołało cofnąć decyzji o anulowaniu części lotów. Setki połączeń skasowano, a wśród nich znalazła się cała masa lotów Ryanair, Air France i innych przewoźników. Łącznie anulowano setki połączeń, w tym również te z Polski, m.in. z Krakowa i Warszawy. Ostatecznie jednak te loty, które miały zostać zrealizowane mimo strajku, powinny odbyć się bez problemów.

Na miejscu kontrolerzy i pracownicy lotnisk będą pracować normalnie, choć ruch we francuskich portach lotniczych będzie niewielki. Jak podał serwis euronews.com, skasowano aż 75% czwartkowych lotów na lotnisko Paryż-Orly i około 55% połączeń na lotnisko CDG - największy port lotniczy we Francji. Lotnisko w Marsylii straciło 65% czwartkowych lotów, a inne lotniska w kraju około 45%. Ten dzień będzie zdecydowanie spokojny jeżeli chodzi o liczbę latających maszyn. 

Strajkowy problem

Chociaż w tym wypadku udało się dojść do porozumienia, to widmo strajków w transporcie nadal niepokoi władze Francji. Przed krajem bardzo ważne wydarzenie, jakim są Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Te rozpoczną się już 26 lipca tego roku i potrwają do 11 sierpnia. Władze zakazały organizowania strajków w tym okresie.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

***

Polecamy na Antyweb: Google popsuło płatności zbliżeniowe. Jak można to naprawić?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama