Niesamowite czerwone duszki. Jak pojawiły się nad Himalajami?
Czerwone duszki to fascynujące zjawisko atmosferyczne, które charakteryzuje się wybuchami czerwonych błyskawic. Po raz pierwszy dostrzeżone w 1886 roku, przyciągnęły światową uwagę w 2022 roku, gdy olbrzymia liczba tych błysków została uchwycona nad Himalajami. Nowoczesne technologie pomogły zrozumieć ich naturę i pochodzenie.
Czerwone duszki są niezwykłym zjawiskiem atmosferycznym, które charakteryzuje się wybuchami rzadkich czerwonych błyskawic w środkowej i górnej atmosferze, tworząc niesamowity widok. Nazywane są tak ze względu na ich wygląd, przypominający meduzę.
Jak wyglądają czerwone duszki?
Po raz pierwszy zgłoszone zostały w 1886 roku, jednak uwagę całego świata przyciągnęła historia z 19 maja 2022 roku, gdy para fotografów uchwyciła ponad sto czerwonych duszków nad Himalajami na południowej Wyżynie Tybetańskiej w Azji. Był to największy pokaz czerwonych błyskawic kiedykolwiek widzianych nad Azją Południową.
Badania nad niesamowitymi błyskami
Badacze ustalili, że błyski na filmie pochodziły z ogromnego układu burz zwanego mezoskalowym układem konwekcyjnym, który rozciągał się na obszarze prawie 200 tysięcy kilometrów kwadratowych w całej Azji Południowej. Postanowiono znaleźć źródło czerwonych błyskawic. Okazało się, że czerwone duszki nie są jedyną rzadką formą błyskawic - można również zobaczyć dziwną zieloną poświatę u podstawy nocnej jonosfery i inne zjawiska atmosferyczne.
- To sugeruje, że burze w regionie Himalajów mają potencjał do wywoływania jednych z najbardziej złożonych i intensywnych wyładowań elektrycznych w górnej atmosferze na Ziemi - powiedział Gaopeng Lu, starszy autor badania i profesor w School of Earth and Space Sciences na Uniwersytecie Nauki i Technologii w Chinach, zgodnie z komunikatem prasowym.
Jak wyglądały badania?
Zespół badawczy opracował innowacyjną metodę synchronizacji czasu wideo przy użyciu trajektorii satelitarnych i analizy pola gwiazd. Dzięki temu ustalono dokładne czasy występowania czerwonych duszków, co pozwoliło powiązać je z wyładowaniami piorunów ich rodziców.
Badanie wykazało, że wyładowania piorunów macierzystych miały miejsce w regionach opadów warstwowych mezoskalowego układu konwekcyjnego rozciągającego się od równiny Gangesu do południowych podnóży Wyżyny Tybetańskiej. Wnioski sugerują, że burze w tym rejonie są zdolne do wyładowań w górnej atmosferze porównywalnie dużych do tych na Wielkich Równinach USA i wzdłuż wybrzeży europejskich.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
