Zmiany klimatu mogą wywołać wielkie podwodne osuwiska na Antarktydzie

Naukowcy odkryli pod dnem morskim w regionie Antarktydy słabo skonsolidowane skały – może to doprowadzać do wielkich podwodnych osunięć, co z kolei powodowałoby powstanie gigantycznych, dalekosiężnych tsunami.

Badacze odkryli, że setki metrów pod dnem morskim w regionie Antarktydy, występują warstwy skał, które odznaczają się słabym stopniem skonsolidowania. Skały składające się z "historycznego materiału biologicznego" powodują, że obszar ten jest podatny na wszelkiego rodzaju aktywności sejsmiczne, w tym na trzęsienia ziemi.  Naukowcy zauważyli także, że pod wodą występują wielkich rozmiarów osuwiska - wskazuje to na to, że tego typu katastrofy zdarzały się w przeszłości.

Naukowcy twierdzą, że wspomniane skały powstały w czasie, kiedy średnia temperatura na Antarktydzie była wyższa nawet o trzy stopnie Celsjusza niż obecnie, dodatkowo poziom mórz był wyższy. Obecnie na naszej planecie zachodzą zmiany klimatyczne, które zmieniają stabilność poszczególnych ekosystemów. Potencjalnym skutkiem tych zmian może być wystąpienie osuwisk w regionie Antarktydy, które wywołałyby dalekosiężne tsunami - fale dotarłyby do wybrzeży Nowej Zelandii, Australii, Azji Południowo-Wschodniej i Ameryki Południowej.

Reklama

Jak napisali naukowcy w swoim artykule naukowym: "Te powtarzające się podwodne osunięcia na Antarktydzie były prawdopodobnie wywołane przez sejsmiczność związaną z korektą glacjoizostatyczną, co doprowadziło do naruszeń słabo wykształconych warstw skalnych. Trwające ocieplenie klimatu i cofanie się lodu mogą zwiększyć regionalną sejsmiczność glacjoizostatyczną, powodując osunięcia podmorskie na Antarktydzie".

W 2018 roku naukowcy pobrali rdzenie osadów w regionie Morza Rossa w ramach ekspedycji 374 International Ocean Discovery Program (IODP). Specjaliści zauważyli, że skały zbudowane są przede wszystkim z mikroskopijnych skamieniałości, przez które warstwy odznaczają się względnie dużą niestabilnością.

Jak powiedziała dr Jenny Gales z Uniwersytetu w Plymouth: - Osuwiska podwodne są poważnym zagrożeniem geologicznym, które może wywołać tsunami, które może prowadzić do ogromnych strat w ludziach. Osuwiska mogą również zniszczyć infrastrukturę, w tym podmorskie, co oznacza, że przyszłe takie wydarzenia spowodują szeroki zakres skutków gospodarczych i społecznych. Dzięki wyjątkowej konserwacji osadów pod dnem morskim po raz pierwszy udało nam się pokazać, co spowodowało te historyczne osunięcia ziemi w tym regionie Antarktydy, a także wskazać wpływ takich zdarzeń w przyszłości. Nasze odkrycia podkreślają, jak pilnie musimy lepiej zrozumieć, w jaki sposób globalna zmiana klimatu może wpłynąć na stabilność tych regionów i potencjał przyszłych tsunami.

Z kolei prof. Rob McKay z Uniwersytetu Wiktorii w Wellington dodał: - Głównym celem naszego projektu wiercenia IODP w 2018 roku było zrozumienie wpływu ocieplenia klimatu i oceanów na topnienie pokryw lodowych Antarktydy w przeszłości, aby zrozumieć jego przyszłą reakcję. Jednak kiedy rok wcześniej dr Gales i jej koledzy z pokładu OGS Explora zmapowali te ogromne skarpy i osunięcia ziemi, odkryciem było dla nich to, w jaki sposób przeszłe zmiany klimatu, które badaliśmy na podstawie wierceń, były bezpośrednio powiązane z podmorskim osuwaniem się ziemi. Nie spodziewaliśmy się tego i jest to potencjalne zagrożenie, które z pewnością wymaga dalszych badań.

Celem projektu IODP jest odkrycie tajemnic związanych z przeszłością naszej planety, w tym zagadek związanych z dawnymi zmianami klimatycznymi, złożami mineralnymi, czy dawnym życiem morskim. Jak zauważają naukowcy, podwodne osuwiska notowane są na obrzeżach Antarktydy oraz Norwegii - dlatego też szczególne przyjrzenie się antarktycznym osuwiskom może pomóc w ocenie geozagrożeń, które mogą wystąpić u wybrzeży krajów skandynawskich. Najnowsze wyniki badań zostały opublikowane w Nature Communications.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zmiany klimatu | badania naukowe | środowisko | Antarktyda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy