Kontrowersyjna kapsuła do samobójstw została sprowadzona do Polski!

Twórcy maszyny do samobójstw chcą zapewnić ludziom bezbolesną śmierć z uśmiechem na twarzy. Teraz została ona sprowadzona również do Polski. Kto będzie mógł z niej skorzystać?

Z roku na rok na świecie rośnie liczba samobójców. Dotyczy to szczególnie krajów wysokorozwiniętych. Powodów do odebrania sobie życia może być wiele, tak samo istnieje mnogość sposobów targnięcia się na siebie. Niestety, nie wszyscy samobójcy mają wyobraźnie i zdarza się, że wybierają metody, które mogą mieć również wpływ na inne osoby. Dla przykładu, wielu samobójców rzuca się pod pociąg, lecz mało który z nich myśli o zdrowiu psychicznym maszynisty lub pasażerów po takim wypadku. Innym przykładem może być zjechanie samochodem ze swojego pasa, by zderzyć się z innym pojazdem. W takim wypadku samobójca może uśmiercić nie tylko siebie, lecz również drugą osobę lub nawet całą rodzinę.

Reklama

kapsule do samobójstw zrobiło się głośno jeszcze w 2018 roku. Firma Exit International stworzyło maszynę, w której człowiek będzie mógł odebrać sobie życie. Założycielem przedsiębiorstwa jest australijski lekarz Philip Nitschke, który jest zwolennikiem eutanazji i pełnego stanowienia o swoim życiu. Dlatego też postanowił zaprojektować i stworzyć specjalną kapsułę, która umożliwi łatwą śmierć na życzenie. Maszyna do eutanazji do dziś budzi wiele kontrowersji.

Projekt Sarco od samego początku budzi wielkie zainteresowanie. Gdy pierwszy raz zrobiło się o kapsule głośno, kilka osób momentalnie chciało z niej skorzystać, lecz wtedy firmie brakowało jeszcze pozwoleń. Dziś w niektórych krajach samobójstwo w maszynie firmy Exit International jest już całkowicie legalne np. w Szwajcarii.

Każdy, kto chce skorzystać z kapsuły, musi wrzucić monetę do maszyny i się w niej położyć. Po wypełnieniu testu psychologicznego, który ma za zadanie stwierdzić, czy klient jest w pełni władz umysłowych, dostanie kod. Po jego użyciu zostanie uwolniony ciekły azot, który bezboleśnie uśmierci osobę w kapsule. Ciało zostanie automatycznie umieszczone w dołączonej do kapsuły trumnie. Jeżeli klient ma takie życzenie, jego zwłoki mogą zostać przerobione na kompost dla drzew.

Teraz kapsuła Sacro została sprowadzona również do Polski. Jednak w naszym kraju prawo nie przewiduje legalnej eutanazji. Maszynę sprowadził Teatr Nowy w Poznaniu, lecz nie będzie można z niej skorzystać. Kapsuła do samobójstw służy jako rekwizyt w spektaklu "Prawo wyboru" na podstawie dzieła "Bóg", którego autorem jest niemiecki dramatopisarz Ferdinand von Schirach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: eutanazja | samobójstwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy