Nowa pływająca zabawka dla miliarderów - na pokładzie tego jachtu przyszły właściciel będzie mógł zagrać w tenisa!
To pierwszy taki jacht na świecie! Może przewozić helikoptery, samoloty, samochody, a nawet inne, mniejsze jachty. Super Servant 3 ma na pokładzie basen, kino i kort tenisowy, a to wszystko na otwartym powietrzu. Będzie kosztować fortunę!
Przypomina ogromny luksusowy hotel z przylegającym do niego parkingiem. Nowy superjacht powstał w tureckiej stoczni Karmarine, a jego budowa zajęła aż trzy lata.
Zaprojektowany przez inżyniera Timura Bozca luksusowy gigant powstał na bazie japońskiego statku z 1982 roku, którego zadaniem było przewożenie np. potężnych ładunków do platform wiertniczych. Jego wyjątkową cechą była umiejętność częściowego zanurzania się. Po zalaniu zbiorników balastowych statek sprawiał przerażające wrażenie, że tonie - nad powierzchnią był widoczny jedynie dziób z nadbudówką.
Tak sprytne rozwiązanie pozwalało wpłynąć nad zanurzony statek innym jednostkom, a kiedy ten opróżnił balast i ponownie się wynurzył, one znajdowały się na jego pokładzie. Ta umiejętność pozwalała zabrać w podróż gigantycznej wielkości ładunki, których nie był w stanie unieść w powietrze dźwig. Jednostka bez problemu zabierała na pokład inne, mniejsze jachty i bezpiecznie z nimi pokonywała ocean.
Projektant jachtu Timur Bozca zrozumiał, że taka konstrukcja daje ogromne możliwości stworzenia czegoś wyjątkowego dla miliarderów i na pokładzie ładunkowym zaprojektował coś w rodzaju ogromnego parkingu. Mogą na niego wjechać samochody po specjalnej, opuszczanej rampie.
Ale to nie wszystko - Super Servant 3 został wyposażony w dźwig, który może unieść do 40 ton ładunku. Oprócz tego ma pionową turbinę wiatrową, która na oceanie będzie pełnić rolę małej elektrowni. Po przebudowie jacht zachował także niezwykłą cechę swojego poprzednika i potrafi się częściowo zanurzyć, czyli może na swój pokład zabrać inne, mniejsze jachty.
Basen, ogród, kort tenisowy... ma wszystko!
Projektant zadbał o to, aby Super Servant 3 wyposażeniem przypominał pływający, luksusowy hotel. Na pokładzie znajduje się jacuzzi, basen, kino (na pokładzie!), kort tenisowy, ogród botaniczny i cztery akwaria. Nowy jacht dla miliarderów oferuje luksusowy apartament, z którego rozciąga się panoramiczny widok 360 stopni na ocean. Jacht ma także kabiny dla 20 osób, jeśli tylko właściciel zapragnąłby kogoś z przyjaciół zabrać w rejs.
Turecki producent jachtu nie ujawnił, ile kosztuje nowa zabawka dla miliarderów. Pozostaje pytanie, czy znajdą się chętni do zakupu tak niezwykłego statku. Czy rzeczywiście warto wydać fortunę, aby zagrać w tenisa pośrodku oceanu?