Policzył, ile ras kosmitów chce zniszczyć Ziemię. Wyszło mu, że cztery

Ziemi grozi zagłada ze strony UFO? Tak twierdzi hiszpański naukowiec. Policzył, że w naszej galaktyce muszą być co najmniej cztery wrogie Ziemi obce cywilizacje. I w każdej chwili mogą zaatakować.

Alberto Caballero jest doktorantem na Uniwersytecie w Vigo w Hiszpanii, który zajął się analizą słynnego "sygnału WOW!". Tak nazwano w rzeczywistości dziwny ciąg sygnałów, który został odebrany przez dr Jerry’ego R. Ehmana 15 sierpnia 1977 roku przy pomocy radioteleskopu Big Ear (ang. "Wielkie ucho") należącego do Uniwersytetu Stanu Ohio. Sygnał wywołał ogromne emocje, gdyż wyglądał na to, że został stworzony sztucznie. Pojawiły się wtedy teorie, że "WOW!" mógł być komunikatem wysłanym przez kosmitów.

Przez dziesięciolecia naukowcy próbowali ten sygnał odczytać, ale nikomu się to nie udało. Przełom nastąpił w tym roku, kiedy w czasopiśmie naukowym "International Journal of Astrobiology" Alberto Caballero opublikował artykuł, w którym wskazał dokładne źródło zagadkowej anomalii. Jego zdaniem sygnał "WoW!" został wysłany z układu, w którym jest gwiazda bardzo podobna do Słońca. I jest oddalona od Ziemi zaledwie o 1800 lat świetlnych.

Reklama

W swoim artykule Alberto Caballero zawarł jednak inną hipotezę, dzięki której zrobiło się o nim głośno na całym świecie. Ostrzegł naukowców, aby nie próbowali wysyłać za pośrednictwem radioteleskopów sygnałów do kosmitów, gdyż to tylko zdradzi nasze położenie i jako Ziemia możemy mieć kłopoty. "Może to sprowokować inwazję obcych" - napisać w artykule Caballero. Przedstawił także ciekawe wyliczenia. 

Cztery wrogie Ziemi cywilizacje

Hiszpański naukowiec policzył liczbę wrogich inwazji na Ziemi w ciągu ostatnich 50 lat, która wyraźnie zmniejszała się wraz z rozwojem technologii. Uznał, że podobny mechanizm musi także funkcjonować na obcych planetach. Następnie spróbował oszacować na podstawie rachunku prawdopodobieństwa, ile tzw. "egzoplanet" (o warunkach sprzyjających powstaniu życia) jest w naszej Drodze Mlecznej. Okazało się, że planet podobnych do Ziemi powinno być 15785. Na koniec według własnego algorytmu wyliczył, że mogą istnieć w naszej Drodze Mlecznej cztery "złośliwe", obce cywilizacje, które mogłyby zaatakować Ziemię.

Kosmici równie agresywni jak ludzie?

Alberto Caballero swoją publikacją wywołał wielkie poruszanie na całym świecie. Zastrzegł jednak, że jego hipoteza jest jedynie "eksperymentem myślowym" i opiera się na ryzykownym założeniu, że kosmici są do nas podobni i równie chętnie przeprowadzają inwazje na sąsiadów.

Jest też dobra wiadomość. Caballero wyjaśnił, że prawdopodobieństwo tego, że istoty pozaziemskie zniszczą gatunek ludzki jest bardzo niewielkie. "Zbliżone do tego, że nasza cywilizacja zniknie po uderzeniu asteroidy" - dodał hiszpański naukowiec. Ponieważ takie zdarzenie ma miejsce średnio raz na 100 milionów lat, więc na razie możemy spać spokojnie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: UFO | obce cywilizacje | Wszechswiat | kosmici
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy