Brazylia kupi satelitę do bezpiecznej łączności
Afera dotycząca szpiegowania rządów różnych krajów przez USA dotknęła też Brazylię. Rząd ogłosił więc, że zakupi satelitę geostacjonarnego zapewniającego bezpieczne połączenia telekomunikacyjne.
Państwowy brazylijski koncern telekomunikacyjny Telebras podpisał umowę o wartości 560 milionów dol. na dostawę geostacjonarnego satelity telekomunikacyjnego. Satelita ma dostarczać możliwość wykonywania bezpiecznych połączeń rządowi Federacyjnej Republiki Brazylii, co jest pokłosiem publikacji prasowych dotyczących szpiegowania przez USA rządów różnych krajów na świecie. Dotyczyły one również rządu Brazylii i milionów jej obywateli. We wrześniu prezydent Brazylii Dilma Rousseff potępiła nawet USA za te działania na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Odwołała też zaplanowaną wizytę w Waszyngtonie.
W oświadczeniu Telebrasa przeczytać można, że satelitę do końca 2016 roku dostarczy joint venture pomiędzy Telebrasem a Embraerem. Joint venture zawiązane przez obie firmy, pod nazwą Visiona Tecnologia Espacial, będzie odpowiedzialne za integrację satelity SGDC (ang. Defense and Strategic Communications Geostationary Satellite). W programie będą też uczestniczyły ministerstwa łączności, obrony, nauki i technologii.
Jak mówi prezes Telebrasa Caio Bonilha, "SGDC spełni wymagania nie tylko Narodowego Programu Szerokopasmowego i łączności strategicznej na potrzeby Brazylijskich Sił Zbrojnych. Będzie także okazją dla Brazylii do uzyskania niezależności w strategicznej łączności cywilnej i wojskowej".
Jak mówią przedstawiciele Telebrasa, koncern będzie zawiadywał częstotliwościami cywilnymi, a ministerstwo obrony - wojskowymi. Co ważne, satelita będzie również kontrolowany z terytorium Brazylii. Obecnie wszystkie satelity obsługujące terytorium Federacyjnej Republiki Brazylii są albo kontrolowane za pomocą stacji naziemnych leżących poza nią, albo należą do firm zagranicznych. Jak czytamy w oświadczeniu Embraera, "w obu przypadkach istnieje ryzyko przerwania dostawy usług w sytuacji konfliktu międzynarodowego, albo konfliktu politycznego czy konfliktu interesów".
Satelita powstanie przy znaczącym udziale firm francuskich. Platformę satelity i ładunki telekomunikacyjne dostarczy Thales Alenia Space, a wyniesieniem na orbitę zajmie się Arianespace. Dostawcy będą mieli przeprowadzić transfer technologii do firm brazylijskich, a całe przedsięwzięcie będzie nadzorowane przez Brazylijską Agencję Kosmiczną.
Wspomnieć należy, że Brazylia jako pierwszy kraj w Ameryce Południowej posiadała własnego satelitę telekomunikacyjnego. W 1985 roku rakieta nośna Ariane-3 wyniosła satelitę Brasilsat A1, zbudowanego przez Spar Aerospace, w oparciu o platformę HS-376 amerykańskiej firmy Hughes.
Brazylia od wielu lat rozwija wielotorowo swój potencjał kosmiczny. Posiada własny kosmodrom (Alcantara) i opracowuje własną rakietę nośną. Blisko współpracuje z Ukrainą, czego efektem ma być umieszczenie stanowiska startowego rakiet Cyklon-4 w Brazylii. Kraj ten ma też na koncie serię satelitów budowanych wraz z Chinami (CBERS). Niedawno dołączył do Międzynarodowej Karty Przestrzeni Kosmicznej i Kataklizmów.
