Fizycy zaobserwowali wcześniej nieznaną cząstkę

​W Wielkim Zderzaczu Hadronów (LHC) po raz pierwszy zaobserwowano egzotyczną cząstkę składającą się z czterech kwarków powabnych.

W LHC wreszcie wykryto tetrakwarki?
W LHC wreszcie wykryto tetrakwarki?123RF/PICSEL

Nowa cząstka elementarna została dostrzeżona podczas LHCb (Large Hadron Collider beuaty), czyli jednego z siedmiu eksperymentów wykorzystujących akcelerator cząstek w CERN. LHCb jest eksperymentem do pomiaru parametrów łamania kombinowanej symetrii parzystości oraz symetrii ładunku w oddziaływaniach hadronów b.

Po raz pierwszy odnotowano występowanie cząstki składającej się z czterech kwarków. Jest to prawdopodobnie pierwsza z nieodkrytej klasy cząstek, nigdy wcześniej nie widzianych przez fizyków.
Nowe odkrycie fizyków z CERN pomoże lepiej zrozumieć kwarki, czyli cząstki elementarne, które są podstawowym budulcem całej materii. Kwarki łączą się i tworzą złożone cząstki znane jako hadrony, do których należą protony i neutrony. 

Kwarki zazwyczaj łączą się ze sobą w grupy po dwie lub trzy. Przez dziesięciolecia naukowcy przewidywali istnienie cztero- i pięciokwarkowych hadronów. Są one czasami opisywane jako tetrakwarki i pentakwarki. Wydają się być one idealne do badania jednej z czterech podstawowych sił przyrody - silnego oddziaływania wiążącego protony, neutrony i jądra atomowe. Szczegółowa wiedza o silnym oddziaływaniu jest niezbędna do określenia, czy nieznane procesy są znakiem nowej fizyki, czy fizyki standardowej.

- Cząstki składające się z czterech kwarków są już egzotyczne, a ta, którą właśnie odkryliśmy, jest pierwszą składającą się z czterech ciężkich kwarków tego samego typu. Konkretnie chodzi o dwa kwarki powabne i dwa antykwarki powabne. Do tej pory LHCb i inne eksperymenty obserwowały tylko tetrakwarki z co najwyżej dwoma ciężkimi kwarkami, a żaden z nich nie zawierał więcej niż dwa kwarki tego samego typu - powiedział Giovanni Passaleva, rzecznik projektu LHCb.

Podobnie jak w przypadku poprzednich odkryć tetrakwarków, nie jest do końca jasne, czy nowa cząstka jest "prawdziwym tetrakwarkiem", czyli układem czterech ściśle związanych ze sobą kwarków, czy też parą cząstek dwukwarkowych słabo związanych w strukturze molekularnej. Tak czy inaczej, nowy tetrakwark pomoże teoretykom przetestować modele chromodynamiki kwantowej, teorii silnych oddziaływań.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas