Fizyka kwantowa pokazuje, że wolna wola to fikcja
Naukowcy postanowili teorię kwantową na co dzień stosowaną do opisu cząstek elementarnych wykorzystać do wyjaśnienia mechanizmów rządzących zachowaniami człowieka. Udało się skutecznie przewidzieć zachowania ankietowanych osób. Co to oznacza?
Fizycy postanowili sprawdzić, jak części teorii kwantowej zakorzenionej w statystyce pokrywa się z problemem wszystkich ankietujących - wpływem kolejności pytań na udzielane odpowiedzi. Przeanalizowano jedną publiczną ankietę, w której osoby miały wypowiedzieć się czy Bill Clinton jest szczery i godny zaufania oraz czy Al Gore jest szczery i godny zaufania. Gdy pytanie o Clintona padało jako pierwsze, 49 proc. ankietowanych twierdziła, że obaj politycy są godni zaufania. Gdy zmieniono kolejność pytań, liczba ta wzrosła do 56 proc.
Kwantowa teoria liczba tłumaczy to zjawisko w ten sposób, że liczba osób, które na oba pytania odpowiedziały "tak" i po zmianie kolejności postawiły na dwukrotne "nie" musi być równoważona przez osoby zmieniające swoje odpowiedzi w przeciwnym kierunku. Tak też faktycznie było - liczba osób, które przy zmianie kolejności odpowiedziały "nie" spadła z 28 do 21 proc.
Podobnie było przy zmianach odpowiedzi z "tak-nie" na "nie-tak". Wzór ten pojawił się nie tylko w tej ankiecie, ale i w wielu innych, spełniających te warunki. Efekt ten nazwano równością kwantowego pytania.
Z punktu widzenia socjologii lub psychologii ta zależność jest bezwartościowa. Nie ma powodu, dla którego ludzie mieliby zmieniać swoje zdanie jakby działali niczym jeden umysł. Dobrze wyjaśnia to teoria kwantowa, co naukowcom udało się wyliczyć na podstawie suchej matematyki. Obowiązująca w teorii kwantowej zasada wzajemności działa tylko wtedy, gdy pytania zadamy jedno po drugim. Nie zaobserwujemy jej w przypadkach, gdzie między pytaniami pewne kwestie są omawiane.
Póki co, nie wiadomo dlaczego tak się dzieje. Stosując teorię kwantową zawsze taka sama, powtarzająca się liczba osób zmieniała swoje odpowiedzi w przewidywalny sposób. Niektórzy naukowcy sugerują, że może to oznaczać, że wolna wola jest tylko fikcją, a tak naprawdę sterowani jesteśmy przez świat matematyki.