Łazik RASSOR do wydobywania pozaziemskich surowców

Mimo że na Marsie wciąż trwa misja łazika Curiosity, NASA już testuje inny pojazd, który niebawem może znaleźć zastosowanie w misjach kosmicznych. RASSOR może być wykorzystany jako zdalnie sterowana koparka, ale nie tylko.

Z szacunków NASA wynika, że wyniesienie w przestrzeń kosmiczną ładunku o masie 0,45 kg to wydatek rzędu 4000 dol. Łazik RASSOR, czyli Regolith Advanced Surface Systems Operations Robot, waży zaledwie 45 kg i jest zdolny do wykonywania prac wydobywczych poza Ziemią. Pojazd jest zbudowany z dwóch zlokalizowanych po przeciwnych stronach korpusu zestawach ostrzy, które jednocześnie stanowią jego koła.

Ostrza wykonują 20 obrotów na minutę, co umożliwia im sprawne kopanie. Po wydobyciu maksymalnie 18 kg surowca, robot wraca do specjalnego punktu zbornego i kontynuuje misję. Dzięki niezwykłej ruchomości uchwytów przytrzymujących ostrza/koła łazika, RASSOR jest w stanie wykonać figurę w kształcie litery "Z".

- Produkcja wody i paliwa z księżycowego pyłu pozwoli zaoszczędzić nam dużo pieniędzy. Jeżeli uda nam się odpowiednio rozwinąć tę technologię, RASSOR będzie potrafił nie tylko wydobywać surowce, ale i pozyskiwać księżycowy pył do produkcji paliwa - powiedział przedstawiciel NASA.

Łazik RASSOR będzie również wykorzystywany jako pojazd zwiadowczy do zbadania powierzchni nieznanego terenu. Wszystko możliwe, że nowy robot zostanie wysłany na Marsa lub Księżyc jeszcze przed zakończeniem misji Curiosity.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: łazik | Curiosity | NASA | surowce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama