Superkomputer Deep Blue wygrał w szachy przez przypadek?
IBM świętowało niedawno piętnastą rocznicę pamiętnej partii szachów, w której to komputer Deep Blue po raz pierwszy wygrał z arcymistrzem szachowym Garrim Kasparowem. Okazuje się jednak, że ostateczny wynik historycznej partii szachów z 1997 roku był najprawdopodobniej następstwem wyniku błędu w kodzie komputera.
- Podczas gry pojawił się bug, który sprawił, że Kasparow błędnie ocenił możliwości Deep Blue. Nie przyszło mu do głowy, że ten ruch był wynikiem błędu - powiedział Murray Campbell z zespołu, który piętnaście lat temu pracował nad komputerem.
Campbell wraz z zespołem naprawili błąd następnego dnia.
- Podczas jednej z testowych partii widzieliśmy już taki błąd ale wydawało się nam, że go naprawiliśmy. Niestety okazało się, że przeoczyliśmy jedną ewentualność - dodał.
Okazuje się jednak, że bug zadziałał na korzyść zespołu Deep Blue. Podczas kolejnych potyczek z komputerem Kasparow nie mógł zrozumieć dlaczego w pierwszej partii komputer wykonał ruch, który nie miał żadnego logicznego uzasadnienia.
Nate Silver, autor książki "The Signal and the Noise", w której pojawia się ta anegdota, podejrzewa, że Kasparow uznał, że skoro on nie potrafi dojść do tego po co w pierwszej partii komputer wykonał taki a nie inny ruch, oznacza to, że algorytmy komputera mogą być lepsze od niego. W rezultacie stracił pewność siebie a całą partię przegrał 3,5 do 2,5.