US Air Force za kilka lat otrzyma broń laserową
Stany Zjednoczone od lat intensywnie pracują nad bronią laserową i już wkrótce siły powietrzne, marynarka wojenna i wojska lądowe będą korzystać z niej na co dzień. Generał sił powietrznych USA, Hawk Carlisle uważa, że działa laserowe będą dostępne już w najbliższej przyszłości.
System HELLADS (High Energy Liquid Laser Area Defense System) o mocy 150 kilowatów prawdopodobnie jako pierwszy zostanie zatwierdzony do użytku. W obecnej wersji urządzenie posiada wymiary 1,3 x 0,4 x 0,5 metra i już można byłoby go zamontować na maszynach bezzałogowych, takich jak General Atomics Avenger (znany również pod nazwą Predator C).
Twórca tej broni, wspomniana firma General Atomics, chce się jednak upewnić, że system będzie skuteczny w zwalczaniu wszelkich celów (rakiet, pocisków moździerzowych, dronów i maszyn lądowych), dlatego poddawany jest rygorystycznym testom. W tym samym czasie swoją broń laserową opracowuje koncern Lockheed Martin. Działo ABC różni się od HELLADS tym, że zapewnia 360-stopniową ochronę w powietrzu przed rakietami i wrogimi samolotami. Jego wdrożenie przewidywane jest dopiero po 2030 roku.
Hawk Carlisle uważa, że system HELLADS będzie gotowy do powszechnego użytku "już wkrótce". Trudno stwierdzić kiedy dokładnie to nastąpi - niektórzy szacują, że amerykańskie myśliwce i bezzałogowce będą wyposażone w broń laserową w 2020 roku. Jest to jednak górna granica - DARPA ma nadzieję, że nastąpi to już za 2 lub 3 lata.