Ziemskie bakterie mogą przeżyć na Marsie

​Najnowsze badania przeprowadzane na ziemskich bakteriach sugerują, że niektóre szczepy mogłyby przeżyć na Marsie.

W grudniu ubiegłego roku NASA ogłosiła, że łazik Curiosity wykrył na Marsie związki organiczne. Nie wiadomo jednak czy nie zostały one przywiezione na Czerwoną Planetę podczas jednej z wcześniejszych misji. Dotarcie do prawdy jest niezwykle istotne w kontekście przyszłej kolonizacji Marsa.

Teraz okazuje się, że niektóre szczepy bakterii najprawdopodobniej przetrwałyby na marsjańskiej ziemi. Trudno jednoznacznie stwierdzić czy jest to bardziej powód do zadowolenia, czy do zmartwienia.

Obserwacja poczyniona przez rosyjsko-amerykańskich astrobiologów z jednej strony potwierdza, że życie na Marsie jest możliwe. Jednakże podczas terraformingu Czerwonej Planety, obecność jakichkolwiek bakterii może być potencjalnie niebezpieczna dla astronautów.

W trakcie eksperymentu, naukowcy najpierw zamrozili różne ziemskie szczepy bakterii, a następnie poddali je działaniu bardzo niskiego ciśnienia, temperatury i braku tlenu. Dla większości z nich takie warunki okazały się zabójcze, choć wyjątkiem był szczep Carnobacterium.

Jasne jest, że w warunkach laboratoryjnych nie da się dokładnie odwzorować warunków jakie panują na Czerwonej Planecie, jednak istnieje duże prawdopodobieństwo, że szczep Carnobacterium przetrwałby na marsjańskim terytorium. Jeżeli zatem NASA nie chce zanieczyścić planety przed planowaną kolonizacją, powinna uważnie sterylizować sprzęt. W przeciwnym wypadku, każda misja na Marsa będzie pełna kosmicznych pasażerów na gapę.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA | Mars | misja na marsa | Kosmos | Curiosity | bakterie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy