5 nawyków, które zniszczą twój telefon

Telefony towarzyszą nam każdego dnia i w niemal każdej sytuacji. W pracy, podczas odpoczynku, na wakacjach - warto zadbać, aby były sprawne i jak najdłużej użyteczne. Niestety, wiele osób często popełnia dość powszechne błędy. Te skutkują pogorszeniem wydajności urządzenia, a nawet jego przedwczesnym popsuciem. Na co musimy uważać? Oto 5 najczęstszych błędów.

Smartfon nie zadziała bez energii, dlatego ładujemy jego baterię i korzystamy z nagromadzonej mocy. Niestety, często zapominamy o tym, jak istotna jest nasza ładowarka i używany kabel. Tani zamiennik kostki do ładowania czy kabla może nie tylko ładować wolno, ale nawet doprowadzić do uszkodzenia baterii - np. przez przegrzanie urządzenia.

Do ładowania telefonu powinniśmy używać markowych i oryginalnych akcesoriów. Nie muszą to być wyłącznie te ładowarki oferowane przez producenta. Na rynku znajdziemy też dobry wybór zamienników renomowanych producentów, które są dedykowane dla naszego urządzenia. Unikajmy jednak tanich opcji, które z dobrym działaniem i jakością nie mają wiele wspólnego.

Kolejnym przykładem nieodpowiedzialnego używania telefonu jest rozładowywanie go do zera. Po pierwsze, obecnie używanych akumulatorów nie musimy rozładowywać, aby zapewnić im dłuższą żywotność - to pieśń przeszłości. Po drugie pamiętajmy, aby w ciągu normalnego użytkowania poziom naładowania baterii telefonu nie spadał poniżej 20%.

Obecnie telefony "nie lubią", gdy bateria jest aż tak wyczerpana. Mocna eksploatacja sprawia, że bardzo szybko bateria traci swoją maksymalną pojemność. Najlepiej dbać o kilkukrotne, choć krótkie ładowanie w ciągu dnia. Wystarczy, aby doładować telefon do około 80%. W ten sposób bateria odwdzięczy się nam długą żywotnością.

Posiadaczy telefonów można podzielić na dwa rodzaje - tych z etui i takich, którzy kupią je zbyt późno. Niestety, nasze telefony są dość delikatne i zaawansowane technologicznie. Nawet upadek z niewielkiej wysokości może spowodować rysy, pęknięcia czy poważniejsze uszkodzenia.

Dlatego warto zaopatrzyć się w porządne etui, które ochroni nas przed uszkodzeniami urządzenia. Nie wystarczy byle jaki kawałek plastiku. Lepiej, aby nasz ochronny pokrowiec na telefon był odpowiednio wzmocniony. To pomoże w przejęciu siły np. upadku, aby nie oberwał ekran czy delikatna obudowa. Taki wydatek pozwoli ochronić smartfon, a w przyszłości będziemy mogli go odsprzedaż drożej.

Wiele telefonów posiada jakiś standard wodoszczelności. Niektóre urządzenia są odporne na zachlapanie, inne na kąpiel do kilku metrów pod wodą. Nie oznacza to jednak, że są urządzeniami przeznaczonymi do podwodnych sesji zdjęciowych. Zbyt częste eksponowanie telefonu na działanie wody może go uszkodzić - nawet, jeżeli urządzenie ma standard wodoodporności.

W związku z tym konieczny jest umiar. Jeżeli podczas wakacji każdego dnia kąpiemy się z naszym telefonem to istnieje ryzyko, że w końcu jakaś kropla dostanie się do środka. A to w połączeniu z delikatną elektroniką sprawi, że smartfon wyzionie ducha.

To zaskakujące, ale naprawdę sporo osób nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń, jakie czyhają na nas w sieci. Jak się przed nimi bronić? Na pewno poprzez regularne aktualizowanie naszego smartfona. Takie łatki to nie tylko nowe funkcje, lecz również usprawnianie pakietów bezpieczeństwa przygotowywane przez twórców oprogramowania.

Ważne jest również rozsądne korzystanie z aplikacji. Nie instalujmy niezweryfikowanych programów czy apek pochodzących z niekoniecznie bezpiecznych źródeł.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!