ChatGPT znalazł mu żonę. Wybrał ją spośród 5 tys. kandydatek
Znalezienie drugiej połówki bywa ogromnym wyzwaniem, szczególnie dla nieśmiałych osób, które korzystają w tym celu z aplikacji randkowych. Ale jak się okazuje pomóc może sztuczna inteligencja i takiego wykorzystania ChatGPT jeszcze nie widzieliśmy!
W ostatnich miesiącach ChatGPT dosłownie nie schodził z pierwszych stron gazet i nagłówków serwisów internetowych, co chwilę prezentując swoje możliwości w nowych zastosowaniach. W roli miłosnego asystenta jeszcze go jednak nie widzieliśmy, a właśnie taką rolę wybrał dla niego Aleksandr Zhadan.
Jak opisuje swoją wyjątkową historię dla serwisu Gizmodo, kiedy w 2021 roku rozstał się z ostatnią partnerką, zaczął szukać dziewczyny w typowy dziś sposób, czyli przeglądając Tindera. Spędzał długie godziny na wysyłaniu polubień, wiadomości i chodzeniu na randki, które prowadziły donikąd.
W pewnym momencie postanowił więc zaprogramować GPT-2 OpenAI jako swojego asystenta randkowego i okazało się to strzałem w dziesiątkę. Program rozmawiał za niego z 5239 kobietami na Tinderze, umawiając go na ponad 100 randek i ostatecznie znalazł pośród nich... przyszłą żonę!
Jak to działało? Program brzmiał jak on, rozumiał jego zainteresowania i potrafił nawet planować osobiste spotkania za pośrednictwem Kalendarza Google. Mężczyzna wyszkolił swój program tak, aby wysyłał polubienia kobietom, które odpowiadają jego preferencjom, pomijając profile zawierające zdjęcia alkoholu, znaki zodiaku i inne irytujące go cechy.