Chiński statek w poszukiwaniu ropy i gazu będzie mógł wiercić na niewyobrażalnych głębokościach

W Chinach powstaje wyjątkowy statek wiertniczy. Nie tylko będzie w stanie dokonywać odwiertów na niewyobrażalną głębokość, ale jednocześnie będzie także pływającym instytutem badawczym.

Chińskie Ministerstwo Zasobów Naturalnych zamówiło pierwszy w kraju ultragłęboki statek wiertniczy, który będzie mógł wiercić w poszukiwaniu ropy i gazu, jak informuje South China Morning Post. Według państwowego nadawcy CCTV statek będzie mógł operować na dowolnych wodach całego świata i wiercić na głębokość ponad 10 tys. metrów.

Większe wydobycie surowców i konflikty z sąsiadami

Wydobycie ropy i gazu na obszarach morskich w Chinach ma ogromny potencjał wzrostu, a transformacja energetyczna Chin dodatkowo spotęguje rozwój produkcji energii na morzu. Jednak wcześniejsze próby eksploatacji surowców energetycznych związane były z licznymi sporami terytorialnymi z sąsiadami. Jednym z przykładów jest Morze Wschodniochińskie, gdzie jest wiele złóż gazu położonych na głębokości około 2,7 tys. metrów, jednak Chinom i Japonii nie udało się dojść do porozumienia co do wyłączności ekonomicznej na tym obszarze. Z kolei na Morzu Południowochińskim złoża gazu znajdują się na głębokości około 5,6 tys. metrów. W tym przypadku Chiny rywalizują z Wietnamem, Malezją i Filipinami.

Reklama

Pływający instytut badawczy

W przypadku chińskiej jednostki nie chodzi wyłącznie o wydobycie. Oprócz wykonywania odwiertów w poszukiwaniu złóż, statek służyć ma badaniom środowiska, dlatego wyposażony będzie w zaawansowany sprzęt. Posiadać będzie dziewięć laboratoriów, w tym pierwsze chińskie laboratorium paleomagnetyczne do badania magnetyzmu w próbkach skał oraz ultra czyste laboratorium. Oprócz naukowych rejsów krajowych statek będzie podejmował również działania w projektach międzynarodowych w zakresie wierceń oceanicznych.

Jednostka budowana jest  w stoczni Huangpu Wenchong w Guangzhou w prowincji Guangdong, producenta większości chińskich statków badawczych. W pełni operacyjny ma być w 2024 roku.

Przeczytaj także:

Największy wycieczkowiec świata zwodowany. Zastosowano w nim technologie, które są przyszłością żeglugi

Turcja stawia na energię morskich fal. Powstanie elektrownia gigant

Chiny mają C919, swój pierwszy samolot pasażerski. Koniec duopolu Boeinga i Airbusa?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ropa naftowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy